Jesteś tutaj: Strona główna / Psyche /
30 sposobów na dobry humor

30 sposobów na dobry humor

Katarzyna Schmidtdr Katarzyna Schmidt,
psycholog psychoterapeuta

Warto zacząć od drobnych rozrywek. Powodów do śmiechu przecież są na świecie tysiące. Jeśli jednak mamy kiepski nastrój, to nie będziemy w stanie sami zacząć. Dobrze jest więc zwrócić się o pomoc do specjalisty, np. terapeuty czy psychologa.

 

Jeśli jednak chcielibyśmy sami zacząć „uczyć się” śmiać, podpowiadamy od czego zacząć. Pamiętaj, że nie jesteś w stanie zmienić całego swojego życia. Stosując tę zasadę unikniesz rozczarowania i niezadowolenia. Zmieniaj się powoli, ucz się cieszyć z każdego dnia. Nie patrz wstecz. Patrz na to, co robisz dzisiaj. DZISIAJ jest ważniejsze od wczoraj czy jutro. Jeśli będziesz się radować bieżącą chwilą, zmieni się na lepsze twoje podejście do świata. Wybierz TYLKO jeden z poniższych podpunktów i pracuj nad nim przez kilka tygodni! Wcielaj go w życie, udoskonalaj. Kiedy uznasz, że jesteś w jego wypełnianiu konsekwentny, wybierz kolejny punkt z listy. Tylko małymi kroczkami i ciężką pracą można osiągnąć szczęście. Na szczęście... może to zrobić każdy!

 

Pośmiej się już teraz

- Jak twoja żona reaguje na późne powroty do domu?
- Bardzo historycznie!
- Chciałeś chyba powiedzieć - histerycznie?
- Nie, nie, dobrze powiedziałem. Wywleka jakieś fakty, które miały miejsce czterdzieści lat temu.

Poradnik pozytywnych emocji:

  1. Ustaw sobie jako stronę startową w komputerze serwis publikujący kawały.
     
  2. Zamów na swoją skrzynkę newslettera portalu z np. śmiesznymi filmikami, np. youtube.
     
  3. Kup książkę z dowcipami. Najlepiej aby miała małe gabaryty i zmieściła się w kieszeni. Sięgaj po nią każdorazowo w tramwaju lub autobusie.
     
  4. Czytaj co najmniej 10 kawałów przed snem!
     
  5. Wyrzuć z sypialni telewizor i na dobranoc zamiast porcji brutalnych wiadomości, opowiedz partnerowi jeden dowcip.
     
  6. Zapisz się na jakieś humorystyczne forum.
     
  7. Naucz się kilku dowcipów (3-5 wystarczy) i spróbuj je opowiadać znajomym. Zapamiętaj je na tyle dobrze, aby ich nie spalić. Inaczej będzie to powodem dodatkowego stresu!
     
  8. Opowiadaj kawały nawet pani sprzątaczce czy facetowi spotkanemu w windzie.
     
  9. W swoim pilocie od telewizora pod przyciskiem nr 1 ustaw kanał z komediowymi serialami np. Comedy Central.
     
  10.  Unikaj ludzi, których określiłbyś mianem „odkurzacze pozytywnych emocji”. Jeśli ktoś sprawia ci swoim zachowaniem przykrość, wyeliminuj go ze swojego życia. Po co masz się męczyć? Cierpisz na tym ty, twoja rodzina i najbliżsi. Oszczędź wszystkim stresów i unikaj negatywnych ludzi.
     
  11. Wyrzuć lub schowaj do kartonu w piwnicy następujące gatunki muzyki:
    • ciężki metal,
    • smutny jazz,
    • najcięższe odmiany flamenco aż do pełnego żalu fado,
    • nostalgiczną muzykę klasyczną,
    • ballady miłosne w każdym gatunku,
    • utwory w których skrzypce, fortepian czy gitara wyrywają ci ze serce ze smutku...
       
  12. Słuchaj pozytywnej muzyki. To poprawi ci humor:
    • acid jazz,
    • power metal,
    • salsa,
    • samba,
    • gorące flamenco,
    • gospel,
    • pop,
    • energetyczny chillout.
       
  13. Wybierz się na koncert zespołu dającego pozytywnego kopa. Wybierz zespół, który będzie się zaliczał do jednej z powyższych kategorii. Unikaj zakazanych dźwięków z punktu 11.
     
  14. Humor poprawi ci kurs tańca. Szczególnie dobre w tej kategorii są: samba brazylijska, flamenco, house, salsa cubana, erotic dance, bollydance, taniec fitness. Dobrym pomysłem jest kupienie karnetu i spróbowanie po jednej godzinie, ale za to oferty różnych zajęć. Już po pierwszej godzinie dowiesz się czy akurat do tego rodzaju muzyki „rwą ci się nogi”.
     
  15. Nienawidzisz swojej pracy? Zmień ją. To nie jest łatwe, ale czy masz chociaż napisane cv? Zacznij od tego. Tydzień później napisz list motywacyjny. Po dwóch tygodniach zaloguj się na portalu z ofertami pracy. A potem już tylko wysyłaj, wysyłaj, wysyłaj… Zobaczysz, że w końcu się uda. Trzeba jednak najpierw zacząć, a nie tylko narzekać!
     
  16. Nie rób wielkich planów. Wielkie nadzieje potem szybko zamieniają się w wielkie zgryzoty. Planuj małymi kroczkami. I tylko to, co niezbędne. Ciesz się z małych sukcesów. Zobaczysz, że to dobra metoda.
     
  17. Nagradzaj się za każdą udaną sprawę. Idź do kina, kup sobie lody, tabliczkę czekolady. A może warto w nagrodę kupić sobie książkę z kawałami lub wesołymi opowiastkami? Nagroda nauczy cię cieszyć się z małych spraw i doda energii do kolejnych kroków.
     
  18. Ćwicz, ćwicz, ćwicz. Rób cokolwiek co wymaga ruchu. Najlepsza na poprawienie humoru jest joga. Odpręża ciało i umysł. Mało zaś skuteczny w przypadku kiepskiego samopoczucia jest aerobik. Duży wysiłek, głośna muzyka i pokrzykiwania prowadzącego mają na nas kiepski wpływ. Jeśli jednak czujesz, że ćwiczenia aerobowe są dla ciebie zbawienne, to zapisz się na nie śmiało. Pamiętaj, że dla poprawienia samopoczucia powinieneś się ruszać CO NAJMNIEJ dwa razy w tygodniu po godzinie! Nie rezygnuj z ćwiczeń kosztem życia, bo i tak prędzej czy później poczujesz się przez to gorzej. Na stres najlepsze są ćwiczenia, a nie kolejna porcja nerwów i dodatkowa praca.
     
  19. Szukaj ciepłych miejsc w zimie: szklarnie ogrodu botanicznego, spacer w słoneczne dni, aquapark. Staraj się ciepło ubierać, nie wychładzaj mieszkania.
     
  20. W okresie jesienno-zimowym wygospodaruj kilka dni na odpoczynek. Weź wtedy urlop i np. wybierz się do słowackich gorących źródeł, węgierskich term, czy kup wycieczkę last minute do Egiptu. Rób wszystko by poczuć ciepło i odprężenie.
     
  21. Seks. Nie rezygnuj z niego nawet gdy czujesz się fatalnie (no chyba, że boli cię głowa). Seks to fantastyczne i absolutnie bezpłatne źródło pozytywnej energii. Łatwe do zaplanowania, szybkie do zrealizowania. Niektórzy specjaliści twierdzą też, że nie ważne czy zaspokojenie osiągniesz z partnerem czy... samemu. Liczy się sam ORGAZM. Przeciwnicy tej teorii namawiają do długiej gry wstępnej z partnerem, czułości, przytulanek i baaardzo długich pocałunków. Ty zdecydujesz, która teoria bardziej w danej chwili ci odpowiada.
     
  22. Nie oglądaj horrorów, thrillerów i action tv. Zamiast tego wybieraj tylko komedie (nie koniecznie romantyczne, chyba, że lubisz. Wybieraj te produkcje, które rozbawią cię do łez, np. prawie wszystko ze współczesnej czeskiej lub słowackiej kinematografii.
     
  23. Zapisz się na kurs rozwijający o jakim zawsze marzyłeś. Może to być lepienie garnków, amatorskie pisanie poezji, gra na bębnach. Godzina zajęć w tygodniu wystarczy. Byleby były twórcze, rozwijające lub odstersowujące. Jeśli nie masz na nie czasu lub tak wciąż powtarzasz, spójrz punkt poniżej. Podpowiadamy w nim jak zaoszczędzić odrobinę czasu w tygodniu.
     
  24. Popracuj nad przyjaciółmi. Jeśli ich nie masz – znajdź np. przez interenet w grupach swoich zainteresowań. Jeśli ich masz, zastanów się, którzy pomogą ci uzyskać więcej pozytywnej energii. Zrezygnuj z kumpli mających na ciebie zły wpływ. Oszczędź sobie spotkań z jędzowatą koleżanką czy marudnym kolegą. Ten czas można poświęcić na rodzinę, ćwiczenia czy dodatkowe kursy zainteresowań. Jeśli wciąż narzekasz na brak na nie czasu, to właśnie zyskujesz dodatkowe godziny, rezygnując z kiepskich znajomych!
     
  25. Zrezygnuj z częstego sięgania po alkohol. On naprawdę nie poprawi ci humoru. Kac po nim zawsze jest niewspółmierny do osiągniętego chwilowo stanu euforii w trakcie picia.
     
  26. Rzuć palenie. Nikotyna negatywnie wpływa na twoje zdrowie. W radzeniu z uzależnieniem pomocne będą plastry, gumy i dobry farmaceuta.
     
  27. Zadbaj o siebie. Ten punkt dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn! Zawiera się w nim nie tylko wyprawa do kosmetyczki. Kup nowe jeansy, lepszą torbę do pracy. Wystarczy jedna rzecz w miesiącu. Zaczynając o siebie dbać podnosisz swoje samopoczucie. Inni zaczynają dostrzegać twoje zmiany, choć na początek powierzchowne (nowe buty, fryzura, torba). W ten sposób nakręca się spirala pozytywnych emocji.
     
  28. Masaż relaksacyjny. Działa kojąco i odprężająco. Jeśli cię nie stać, wcale nie musi być wykonywany przez profesjonalistę. Wystarczy partner, nastrój, oliwka i wygodne łóżko. Po wszystkim koniecznie się zrewanżuj. Niekoniecznie tego samego wieczora, może być kilka dni później. Ważne by oddać tę przyjemność i dostrzec w tym przyjemność z dawania...
     
  29. Mów komplementy. Na każdym kroku. Bez względu na płeć. Mówienie ludziom miłych rzeczy wraca do ciebie jak echo. Często podwójnie. Jeśli powiesz komuś coś miłego, on zazwyczaj się odwzajemni. Ty poczujesz się lepiej. Obojgu wam będzie lepiej. Czy nie o to chodziło?
     
  30. Zmień nastawienie do świata. Spróbuj przez jeden dzień nie mówić nic negatywnego. Początek może być trudny, szczególnie w przypadku ponurego usposobienia. Jeśli masz z tym problem, zacznij od godziny dziennie. Najlepiej w pracy, gdzie atmosfera nie nastraja do pozytywnych emocji. Dlatego tym bardzie spróbuj. Miłe słowa pomogą ci uwierzyć, że naprawdę jest miło. Tutaj ważne jest długodystansowe, zbilansowane podejście do świata. Nikt nie wymaga od ciebie byś jutro stał się hurraoptymistą. Ale przez godzinę dziennie? Tyle chyba jesteś w stanie zrobić.

Przeczytaj również:

Chcesz otrzymywać informacje o nowych artykułach w serwisie Poradynazdrowie.pl? Zapisz sie do newslettera!

| Regulamin

Forum - komentarze i opinie:

<
Autor: ona , Data wysłania: 2011-07-07

Muzyka sposobem na radość? :D
Może i tak, ale nie na wszystko.

Autor: mona , Data wysłania: 2015-03-10

Punkt 21 to moim zdaniem przesada.
Ilu jest ludzi którzy uciekają w seks a wcale nie czują się szczęśliwi, a zwłaszcza jeśli chodzi o seks pozamałżeński, czy orgazm przez masturbację...Można chwilę się dobrze czuć, ale jakie potem przychodzi poczucie beznadziei, smutku, poczucie winy!!! Bo człowiek nawet czy wierzy w Boga czy nie wierzy, ma wypisane w sercu co jest dobre a co złe, co daje prawdziwą radość a co nie...
Serca tak naprawdę tak prawdziwie nie zapełni się orgazmem!

>

Skomentuj:









CAPTCHA Image
Trudno odczytać? Przeładuj obrazek!

Pola oznaczone * są obowiązkowe.

Dodając komentarz zgadzasz się na Regulamin Publikacji Komentarzy.