Jesteś tutaj: Strona główna / Dla zdrowia /
Alergia wiosenna
dr Piotr Pawlik,
specjalista dermatolog i alergolog
Czy to pyłek czy alergia?
Warto już zimą zacząć zażywać leki przeciwhistaminowe. Pomogą nam one uniknąć wiosennej inwazji dokuczliwych pyłków.
Wszystko zaczyna się od kataru siennego, kaszlu oraz atopowego zapalenia spojówek. To jedne z łagodniejszych ataków uczulenia. Jednak właśnie to one torują drogę silniejszym alergenom wywołującym nawet napady astmy.
Szkodzi nam chemia
Francuzi nazywają styczniowe ataki duszności zimową astmą. Najbardziej w tym okresie nęka ona osoby, które spacerują po Polach Elizejskich! To właśnie tam znajduje się najwięcej drzew.
Niestety inwazja niebezpiecznych dla naszego organizmu pyłków z roku na rok będzie coraz większa. Wszystko dlatego, że nasze ciała stają się coraz słabsze. Dzieje się tak pod wpływem zanieczyszczeń, spalin, klimatyzowanych pomieszczeń, chemii w potrawach oraz siedzącego trybu życia.
Jak chronić się przed pyłkami?
- Unikaj aktywności na świeżym powietrzu w pobliżu pylących rośli (parki, łąki).
- Jeśli wiesz, na co uczula się twój organizm. spróbuj zaplanować wakacje właśnie w tym sezonie. Wyjedź w okolice o niskim poziomie pyłków (np. nad morze).
- Zacznij branie leków przed sezonem.
- Już jesienią pomyśl o przyszłej wiośnie i poradź się lekarza alergologa.
Uważaj na leki!
Co gorsze, naukowcy podejrzewają, że podatność na alergie wynika też z przyzwyczajenia do stosowania wielu leków. Sprzymierzeńcami uczuleń mogą być antybiotyki, szczepionki oraz inne leki zażywane nieprzerwanie przez dłuższy czas. Przypuszcza się, że sprawcami takiego stanu rzeczy mogą być także lekarstwa, które ratują życie, ale przy okazji obniżają wydolność układu odpornościowego. Wprawdzie dzięki szczepionkom i antybiotykom przebieg chorób jest lżejszy, ale też część sił odpornościowych organizmu pozostaje niewykorzystana. Najprawdopodobniej ten nadmiar odporności kierowany jest na walkę nawet z pojedynczymi pyłkami. Ta walka wyczerpuje obie strony. Organizm traci siły odpornościowe, a same pyłki stają się coraz bardziej agresywne i uczulające.
Objawy wiosennej alergii
Pierwsze symptomy uczulenia mogą pojawić się już na początku stycznia. Zwykle trwają dość długo i są uporczywe. Pacjenci nie zawsze są w stanie z nimi walczyć. Kiedy już zdecydują się na wizytę u alergologa i odczekają wiele dni, a nawet tygodni, w długiej kolejce w przychodni, może się okazać, że po alergii nie będzie śladu. Zdarza się bowiem, że uczulenia przechodzą samoistnie. Mimo to warto jednak zasięgnąć porady specjalisty. Brak objawów nie wyklucza zrobienia testów alergologicznych!
Początkiem alergii może być:
- katar sienny,
- kaszel,
- drapanie w gardle,
- swędzące oczy,
- zmiany skórne,
- świąd.
Dolegliwości tego typu można złagodzić wzbogacając dietę w produkty zawierające duże ilości witaminy C:
- sok z czarnej porzeczki,
- czerwona i zielona papryka,
- brukselka,
- szpinak,
- kalafior,
- kiwi,
- cytryny i pomarańcze,
- truskawki i poziomki,
- biała i czerwona kapusta,
- pomidory,
- kiszona kapusta.
Większość z wyżej wymienionych warzyw i owoców oprócz wysokiej zawartości kwasu askorbinowego ma także właściwości przeciwzapalne.
Test orzecha
Stopień nadwrażliwości na pyłki leszczyny można łatwo sprawdzić jedząc orzechy laskowe. Jeśli wystąpią nawet niewielkie objawy alergii pokarmowej, takie jak: ból brzucha, świąd, wysypka na skórze - jest prawie pewne, że reakcja na pyłek ze strony układu oddechowego będzie wzmocniona. Należy je przede wszystkim całkowicie wyeliminować z diety.
Niebezpieczna leszczyna
Leszczyna jest uważana przez alergologów za najbardziej zdradzieckie drzewo. Co roku reakcja na pyłki tej rośliny jest silniejsza, mimo, że ich gęstość w powietrzu jest minimalna. W okresie, kiedy przyroda jeszcze śpi (styczeń-marzec), organizmy alergików reagują na nie bardzo mocno.
Objawy uczulenia i astmy dają o sobie znać najbardziej zaraz po przyjściu ze spaceru po parku, ślizgawki lub sanek. Zabawy na śniegu to dla pyłków świetna okazja, aby łatwiej dostać sie do dróg oddechowych. Pacjenci, którzy wiedzą o tej specyficznej alergii, przygotowują się do niej już jesienią. Wtedy są odczulani w poradniach alergologicznych. Gorzej z nowymi uczulonymi, którzy po raz pierwszy doświadczają reakcji na alergen leszczyny, a takich osób jest coraz więcej. Trzeba im najpierw zrobić odpowiednie testy i podać leki, które o ile nie zlikwidują, to chociaż zmniejszą objawy uczulenia.
Leszczyna pyli w okresie grypowym i połączenie infekcji wirusowej z katarem siennym, astmatycznym podduszaniem czy kaszlem jeszcze zaostrza objawy alergii.
Zapanuj nad pyleniem
Jeśli od stycznia do kwietnia zaczynasz odczuwać dolegliwości układu oddechowego, masz wysypkę, świąd, zaczerwienione spojówki to nie zwlekaj! Warto jak najszybciej odwiedzić najbliższą poradnię alergologiczną. Większość zwyczajnych uczuleń jest łatwa do wykrycia. Odpowiednie leki szybko uśmierzą dolegliwości i pozwolą ci normalnie funkcjonować. Odnalezienie alergenu to także znak dla pacjenta, aby miał się na baczności. Jego lekarz prowadzący powinien go pouczyć jak należy dalej postępować. Być może niezbędne okaże się przyjmowanie leków przeciwhistaminowych już jesienią. Wtedy organizm uodporni się na dokuczliwy wiosenny pyłek. W leczeniu pomocne będą też ziołowe preparaty na katar sienny, naturalne wyciągi z roślin np. brzozy.
Kiedy w marcu i kwietniu kwitną brzoza oraz topola, może dojść do zaostrzenia astmy i pogorszenia wydolności oddechowej. Może się to zakończyć nawet leczeniem szpitalnym Nawet najmniejszy kontakt z pyłkami narusza integralność śluzówki układu oddechowego. Reakcja na wszystkie inne alergeny jest więc bardziej dramatyczna.
Przeczytaj również: