Jesteś tutaj: Strona główna / Stomatologia /
Bezbolesne leczenie kanałowe
dr nauk med. Bartosz Matuszewski,
lekarz stomatolog
Bez bólu i stresu
Widok stomatologa ze strzykawką w ręku wzbudza u wielu pacjentów chęć ucieczki z fotela. Znieczulenie, które teoretycznie powinno nam zapewnić komfort, sprawia ból, a ponadto nie jest do końca bezpieczne i skuteczne.
Co sprawia ból przy tradycyjnym znieczuleniu? Nie jest on wywołany ukłuciem igły. Najdotkliwsze uczucie bólu wywołuje zjawisko rozpierania tkanek, powstałe na skutek ciśnienia płynu anestetycznego (znieczulającego) podawanego igłą i strzykawką. Tak podawane znieczulenie jest również nieprecyzyjne. Igła ma często tendencję do skręcania wewnątrz tkanki. Trudno jest podać odpowiednią dawkę znieczulenia w ściśle określonym miejscu. Stąd możliwe skurcze warg i policzków oraz uczucie bólu w trakcie zabiegu, powstałe na skutek nieprecyzyjnej iniekcji.
Na szczęście strzykawka odchodzi powoli do lamusa. Obecnie do znieczulania stosuje się urządzenia, których pracę nadzoruje mikroprocesor. Płyn znieczulający podawany jest bardzo wolno, szybkość podawania uzależniona jest od prężności tkanek. Dawka środka jest ściśle odmierzana. Substancja znieczulająca wchłaniana jest miejscowo i nie powoduje rozrywania tkanek tak, jak płyn podawany strzykawką. Aplikacja znieczulenia i późniejszy zabieg są całkowicie bezbolesne. Przykładem takiego urządzenia, stosowanego już w wielu polskich gabinetach jest The Wand™ ("Różdżka").
Etapy leczenia kanałowego
Otwarcie komory zęba i usunięcie chorej miazgi.
Opracowanie kanału lub kanałów – dokładne rozpoznanie kształtu i odgałęzień oraz oczyszczenie i usunięcie resztek miazgi i toksyn bakteryjnych.
Płukanie preparatami bakteriobójczymi.
Wypełnienie przy pomocy termicznej kondensacji gutaperki i odbudowa korony zęba.
Znieczulenie to nie kaprys
Skuteczne znieczulenie przy leczeniu kanałowym to nie luksus i fanaberia. Oprócz komfortu pacjenta ogromne znaczenie ma ułatwienie lekarzowi przeprowadzenia zabiegu. Pacjent, który nie odczuwa bólu, stresu i dyskomfortu cierpliwie znosi zabieg, nie wykonuje zbędnych ruchów, nie zamyka ust. Stomatolog ma możliwość precyzyjnego wykonania zabiegu. Dobre znieczulenie ma znaczenie również przy zabiegach protetycznych i kosmetycznych. Brak skurczów policzków i ust pozwala zachować naturalne rysy, a co za tym idzie lepiej przeprowadzić rekonstrukcję uzębienia.
Dobry stomatolog nie podejmuje zabiegu, dopóki pacjent nie jest prawidłowo znieczulony i nie czuje się spokojnie i komfortowo.
Komunikacja to podstawa
Stomatolog ma obowiązek rzetelnie informować pacjenta o celach, metodach i efektach zabiegu, przed jego wykonaniem oraz, w miarę możliwości, w trakcie jego trwania. Pacjent ma prawo wiedzieć, co będzie sie działo podczas zabiegu, tak by czuł się spokojnie i komfortowo.
Znakomitym narzędziem, które ułatwia przekazywanie pacjentowi informacji o jego uzębieniu jest kamera wewnątrzustna. Obraz z tej miniaturowej kamery przekazywany jest na monitor, znajdujący się przed fotelem zabiegowym, tak by obraz ilustrował pacjentowi objaśnienia lekarza.
Gdy trudno opanować lęk
Czasami zdarza się, że na skutek wcześniejszych, kiepskich doświadczeń ze stomatologiem lęk przez zabiegiem jest tak silny, że nie wystarczy skuteczne znieczulenie, by zapewnić komfort i poczucie bezpieczeństwa dla pacjenta. Problem ten dotyczy przede wszystkim najmłodszych pacjentów, ale również wielu dorosłych nie potrafi opanować lęku i paniki. Z pomocą przychodzi wtedy podtlenek azotu. Gaz ten jest podawany w trakcie zabiegu w ściśle kontrolowanym stężeniu przez specjalną maseczkę. Pacjent pozostaje cały czas przytomny i świadomy, wykonując polecenia lekarza, będąc przy tym spokojniejszym i rozluźnionym.
Co to jest leczenie kanałowe?
Leczenie kanałowe (fachowa nazwa to leczenie przewodowe lub endodoncja) to leczenie miazgi, czyli tkanek znajdujących się wewnątrz zęba.
Najczęstszy powód bólu zęba to zapalenie nerwu, którego przyczyną jest próchnica, paradontoza lub niefachowe założenie plomby, pod którą dostają się bakterie.
Leczenie kanałowe jest jedynym ratunkiem dla zęba, który bez tej metody leczenia musiałby być usunięty. Dobrze wyleczony kanałowo ząb, po rekonstrukcji może służyć praktycznie do końca życia.
Endodoncja polega na usunięciu resztek chorego nerwu i bakterii z kanałów nerwowych, ich dokładne oczyszczenie i wypełnienie specjalną substancją. Po takim zabiegu możliwa jest odbudowa korony zęba.
Bolesne wspomnienie
Do niedawna do takich zabiegów stosowano „zatruwanie zęba”. Usuwanie resztek z kanału nerwowego jest zazwyczaj bardzo bolesne (bez opisanego wcześniej znieczulenia), dlatego do wewnątrz zęba aplikowano substancję, która powodowała obumieranie zęba. Cała operacja rozłożona była na kilka wizyt, niestety związanych z bolesnymi przeżyciami.
Szkiełko i oko - leczenie kanałowe pod mikroskopem
Receptą na sukces leczenia kanałowego są nie tylko umiejętności i doświadczenie stomatologa. Absolutnie niezbędny jest również odpowiedni sprzęt.
Cały zabieg musi odbywać się w powiększeniu (pod mikroskopem operacyjnym), tak aby zapewnić dobrą widoczność operującemu stomatologowi. Kanały korzeniowe zębów są często zakrzywione lub mają niewielkie odnogi boczne. Bez nowoczesnego mikroskopu nie ma szans, aby je dostrzec, a pozostawione bez oczyszczenia spowodują nawrót choroby i bólu.
Bardzo ważny jest pomiar głębokości kanału nerwowego. Służy do tego elektroniczne, cyfrowe urządzenie zwane endometrem. Kanał nie może być oczyszczony zbyt płytko, aby nie pozostawić resztek nerwu i bakterii, nie może być też oczyszczony zbyt głęboko, by nie doszło do uszkodzenia szczęki.
Uzupełnieniem dla endometru jest radiowizjografia, czyli komputerowe zdjęcie RTG, wykonywane w trakcie zabiegu, służące kontroli opracowania (oczyszczenia) i wypełnienia kanałów. Miniaturowy aparat rentgenowski wykonuje zdjęcie małoobrazkowe wewnątrz jamy ustnej, zdjęcie jest od razu widoczne na ekranie komputera, pozwalając stomatologowi na ocenę kolejnych etapów zabiegu.
Aby zabieg był skuteczny, należy wyeliminować wszelkie bakterie z oczyszczonego kanału. Stosuje się do tego np. podchloryn sodu i ozon lub preparat oparty o nanocząsteczki złota i srebra.
Ostatnim etapem leczenia jest wypełnienie kanałów gutaperką (tzw. termiczna kondensacja gutaperki). Gutaperka to substancja naturalna, pozyskiwana podobnie, jak kauczuk naturalny. Pochodzi ona z drzewa gutaperkowaca uprawianego w Indonezji. Substancja ta jest znana od ponad 100 lat, lecz do dzisiaj jest najlepszym wypełnieniem kanałów.
Po leczeniu kanałowym ząb jest gotowy do odbudowania korony. Nowoczesne leczenie przewodowe odbywa się w czasie tylko jednej wizyty, trwającej zazwyczaj krócej niż godzinę.
Ból po leczeniu kanałowym
Bezpośrednio po zabiegu endodoncji (do kilku- kilkunastu godzin), po ustaniu działania znieczulenia możliwe jest odczuwanie bólu leczonego zeba. Do złagodzenia bólu wystarczą zwykłe środki przeciwbólowe.
Jeśli ból utrzymuje się dłużej, lub pojawia się później, szczególnie przy nadgryzaniu lub kontakcie z ciepłym lub zimnym pokarmem, to konieczna jest szybka konsultacja ze stomatologiem.
Zobacz także:
- Implanty zębów
- Nici dentystyczne - sposób na zdrowy uśmiech.
- Przyjazny gabinet stomatologiczny - na co powinnismy zwrócić uwagę wybierając gabinet stomatologiczny.
Forum - komentarze i opinie:
<Autor: viku , Data wysłania: 2009-05-08
Nareszcie ktoś napisał jak powinna wyglądać idealna wizyta u stomatologa. Dla mnie to zawsze jest trauma. A to boli znieczulenie, a to dentysta marudzi coś pod nosem, a potem czyści te biedne kanały na żywca. Masakra.
Takie porady właściwie nie powinni czytać pacjenci tylko ich dentyści. Jak by mój to przeczytał, to pewnie by się zdziwił, że pacjenta trzeba traktować z szacunkiem, a nie jak źródło szmalu.
Lekarze w dzisiejszych czasach nie pomagają ludziom, oni tylko zarabiają szmal. Stomatologia jest tego świetnym przykładem!
Dentyści! Mniej bólu, więcej szacunku!
Autor: adik , Data wysłania: 2009-05-12
Konkretny tekst. To znieczulenie rzeczywiście tak działa, zero bólu, nazywa się chyba Wand. Leczyłem się w dobrym gabinecie, który ma taki sprzęt w Katowicach, ale teraz po przeprowadzce szukam dobrego gabinetu we Wrocławiu, może ktoś coś poleci?
Autor: czarnula28 , Data wysłania: 2009-05-15
Fajnie, tylko ile to wszystko kosztuje?! Pewnie majątek...
Autor: adik , Data wysłania: 2009-05-29
@Czarnula - Kosztuje to sporo, ale weź pod uwagę sprzęt, materiały i praktyki za granicą. Na Akademii Medycznej się tego nie nauczysz.
A z innej beczki, nie można mieć wszystkiego w życiu. Znam ludzi, którzy spłacają kredyt za samochód wart 90.000, a leczą się u podłego dentysty i stresują się na każdą wizytę, a plomby co chwilę do wymiany. Kwestia wyboru.
Autor: izu , Data wysłania: 2009-08-22
to wcale nie kosztuje tak dużo ja płaciłam za kanałowe leczenie 50zł za wizyte ( w sumie miałam ich chyba 5 ) moj dentysta jest bardzo konkretny ale bardzo miły i znieczula właśnie za pomocą różczki i stsuje mikrokamere i naprawde po 2 wizytach przestałam sie bać dentysty :) ale zanim trafiłam do tego wspaniałego dentysty przezłam koszmar na innym fotelu dentystycznymi i po mimo iż dostałam silny zastrzyk przeciwbolowy to bolało mnie jak cholera aż dostałam krwotoku z zęba i zemdlałam z bólu a ten idiota wsadził mi lekarstwo ktore spowodowało że przez równe 10 godzin wyłam w poduszke jak bóbr aż spuchłam od płaczu :///////////////////////////// inwestujcie tylko u najlepszych to wasze zdrowie ! pozdrawiam :) a i leczyłam sie w Nowym Targu :)
Autor: omzigoo , Data wysłania: 2009-08-23
Witam gdzie są u nas takie gabinety z takim sprzętem?? Chętnie za każdą cenę tam pójdę !!
Autor: joanna sikorska , Data wysłania: 2009-08-31
czeka mnie to leczenie kanałowe i jestem przerażona, to jest za 6 dni a ja juz nie spałam dzis w nocy i myślalam o tym jak to będzie bolało.Zapisałam sie do pobliskiej przychodni na targówku, ale mam obawy że będą mieli niezły ubaw ze mnie jak zacznę tam ryczeć z bólu! wiec prosze poleććie mi dobry gabinet w Warszawie gdzie da sie to zrobic za jedną wizytą w miarę bezboleśnie! ratujcie mnie!!!!!!!!!
Autor: Kama , Data wysłania: 2009-09-03
nie sądziłam że leczenie kanałowe może być takie bezbolesne. Poszłam na kontrolę w maju z okropnym bólem do stomatologa NFZ, zab zstał troszke rozwiercony,doktor na koniec czyms białym nadlała, miałam zrobic zdjęcie rtg i przyjsc za półtora miesiąca. Po 3 dniach wszystko mi wyleciało, ja nie zwróciłam na to uwagi.Na początku czerwca w dniu egzaminu wstałam taka napuchnięta az pod oko! to przez ten sam ząb! Poszłam do mojego lekarza, dotor stwierdziła ze poki wszystko napuchnięte ona nic nie może zrobic,no ale cos rozwiercila pogrzebała!! Uwierzcie mam 22 lata a ryczałam na fotelu jak 10 latek!Mało z bólu nie zemdlałam,bez znieczulenia! Tego samego dnia zaraz po tej wizycie poszłam do lekarza prywatnego.okazało sie ze napuchlam bo nazbierała sie ropa. Byłam taka przewrażliwona ze u niej tez płakałam mimo bólu 1000razy mniejszego.Ona nawiercila glębiej i ropa wyleciala, to byla dla mnie okropna ulga. No ale przez to wszystko musiałam robic kanałowe, faktycznie pierwszy etap bolał, ale pożniej było ok.Wydałam na jednego zęba 300 zł. Warto dodac ze prywatny nie chciał rtg,i bez zadnych powiekszen. Patologia darmowych lekarzy, którzy nie mają dobrych materiałow, nie mają czasu na porządne leczenie bo biorą za dużo pacjentów dziennie, co za tym idzie 5 minut na próchnicę!! Pozdrawiam
Autor: szewczyk , Data wysłania: 2009-09-07
witam
mam straszny bałagan z zębami,wczoraj wykonałam rtg zębów,pan który wykonał panoramkę stwierdził że mam 5 zebów kanałowych do leczenia ale z powodu wysokiej kwoty u niego w gabinecie 700 zł za ząb!!!!!! szukam tańszych usług,a więc dzwoniąc do jednego z gabinetów z pytaniem ile zapłacę za 5 zębów kanałowych pani o dziwo odpowiedziała że niemożliwe że mam 5 zębów kanałowych gdyż one niemiłosiernie bolą, a mnie one wogóle nie bolą!! Mają dosc duże dziurki ale nie bolą kogo mam słuchac aby nie dac sie wyzyskac a i zeby dokładnie mi zaleczyli te zeby.......
Autor: Katarzynak , Data wysłania: 2009-09-10
Mam pytanie do kogoś kto jest trochę doświadczony w tym leczeniu kanałowym. Słyszałam, że w leczeniu kanałowym pierwszym etapem jest tzw. zatruwanie zęba, a raczej jego nerwów. Osobiście posiadam jednego zęba do leczenia kanałowego i chciałabym zaznaczyć iż jest to MARTWY ząb.
Więc dentystka chyba nie będzie mi go zatruwała???? (a to prawdopodobnie najbardziej bolesne w tym rodzaju leczenia)
Pytałam się jej osobiście i powiedziała, że nie mam się czego bać, to jest ząb martwy i W OGÓLE nie będzie mnie bolało i zrobi to BEZ znieczulenia i bez zapłaty, bo do 18 roku życia nie trzeba płacić za ten zabieg.
Proszę bardzo o radę! W poniedziałek czeka mnie ten horror!
Autor: Kostek , Data wysłania: 2009-09-29
Witam dziś miałem 2 zabieg kanałowego leczenia powiem to tak 1 etap był mało bolesny natomiast wyrywanie nerwu i czyszczenie wnętrza zęba z miazgi musiałem pod znieczuleniem bo ząb mi się słabo zatruł i nerw nie był obumarły do końca no cóż jak narazie odchodzi mi znieczulenie zobaczymy co będzie jak odejdzie natomiast jeszcze raz mi zatruwał jak się nie mylę by do końca usmalić zęba :P
Cóż każdemu współczuję takowego leczenia dbajmy o ząbki moi drodzy pozdrawiam
Autor: vector_79 , Data wysłania: 2009-09-30
witam,
też jestem w trakcie leczenia kanałowego i zazdroszczę tym, którzy mają możliwość skorzystania z usług takich gabinetów z takim sprzętem...Ja niestety nie mam takiej kasy i niestety bujam się z jednym zębem już 10 wizytę...Horror trwał tak gdzieś do "starcia" nr 5 - wyciąganie nerwa na "żywca" później już trochę mniej ale to chyba dlatego że się przyzwyczaiłem ;-) A najlepsza jest pani dentystka która widząc że w trakcie jej pracy "po omacku" (tak tak na wsi nie ma endometrów, kamer, RTG...) o mało nie zemdleję z bólu pyta sięgłupio: " czy to cię aż tak boli??? to niemożliwe!
Ale podsumowując: to nawet takie leczenie z epoki kamienia łupanego da się przeżyć;-)
Autor: Asienka , Data wysłania: 2009-09-30
Witam !!!
Dzisiaj miałam kanałowe leczenie, jestem juz po wszystkim i musze powiedziec ze w moim przypadku było to zupełnie bezbolesne :) Oczywiscie skorzystałam ze znieczulenia :P Mimo to W OGOLE nie odczuwałam nawet miminmalnego bolu czy dyskomfortu!!! Do wypełnienia miałam 3 kanały (gorna 6) po wczesniejszym zatruciu zeba. Pani DR. zrobiła zastrzyczek, usuneła resztki trucizny i zaczeła "operacj" :P Musze przyznac ze jestem strasznym cykorem jesli chodzi o wizyty u stomatologa - trauma z dziecinska :) Dopiero gdy trafiłam do tej prywatnej lecznicy uzmysłowiłam sobie ze leczenie moze byc przyjemne i lekarze naprawde sa profesjonalne przygotowani zarowno technicznie jak i psychicznie heheh. Atmosfera jest naprawde urocza :P Za zabieg zapłaciłam wraz ze znieczuleniem 350 zł. No jest to dosc wysoka suma ale kanałow jednak było sporo. Z checia moge podac blizsze namiary na ta klinike, teraz moge dodac ze znajduje sie na brudnie. O dokadniejsze info prosze pytac przez maila: aniolex23@gmail.com
Autor: maniek , Data wysłania: 2009-10-06
Witam, to co wyczytałem w artykule to dla mnie abstrakcja, jakieś mikroskopy i tego typu przedmioty... Jestem po czyszczeniu kanałów, kolejna wizyta będzie to napełnienie zęba środkiem, o którym zapewne wspomniano w tekście. U mnie przebiegało to tak: Od lutego br pobolewał mnie ząb, (piątka), wypadła w nim plomba. Podczas jedzenia pobolewał, bo zapychał się on jedzeniem. W kwietniu/maju byłem na wizycie (ahh te kochane kolejki, gdzie miesiąc na wizytę czekasz), ząb dostał truciznę a stomatolog powiedziała, że następnym razem będzie plomba. Przyszedłem w czerwcu, za plombę zapłaciłem 60zł. Na początku wakacji jeszcze według stomatolog ząb miał prawo pobolewać, ale później miało być dobrze. I tu się zaczął horror. Ząb stał się strasznie nadwrażliwy na ciepłe i zimne posiłki, każde dotknięcie posiłkiem bądź językiem kończyło się ogromnym bólem i łzami w oczach. We wrześniu udało mi się dostać do innej stomatolog, w tym samym ośrodku, która powiedziała, że poprzednia sprawę niestety spaprała. Plombę mi usunęła mówiąc, że trzeba zatruć, zrobić kanałowe i dopiero założy plombę (już za darmo w ramach gwarancji). Dzisiaj miałem rozpoczęte leczenie kanałowe. Z zęba wyczyszczona trucizna i ...o zgrozo, bez znieczulenia kobieta mi jeździła tymi szczoteczkami w kanałach. Były dwa, jeden chyba dobrze zatruty, bo nic nie bolał, przy drugim podnosiło mnie z fotela ;/ Do tego szczoteczki były wprowadzane kilkakrotnie, ale na prośbę znieczulenia dostałem odpowiedź, że już prawie koniec ;] może i racja, jeszcze tylko z 4 razy podnosiło mnie z fotela. Teraz mam założone lekarstwo na ząb i jednak go czuje, stykając zęby. Mam nadzieje, że kanałowego leczenia popsuć tak łatwo nie można i będzie wszystko w porządku. btw. ciekawe czy w tej chwili po włożeniu szczoteczki do nerwa bym czuł ból, choć powinien już być niewrażliwy, mam dziwne wrażenie, że tak ;/ Ciekawe ile bólu mnie jeszcze czeka przy kolejnej wizycie, mam nadzieje, że będzie ostatnim w przygodzie z tym zębem ;/ Plus taki, że za zdjęcie rentgenowskie nie płaciłem nic, zęba robiłem w ośrodku dla szkół wyższych, kanałowe leczenie przy dwóch kanałach wyniesie mnie 90zł. Więc tutaj plus w porównaniu z pójściem prywatnie. 350zl dać za ząb to trochę przesada jednak ;/ nom ale prywatne gabinety się cenią, inna obsługa, inna cena
Autor: Tomasz , Data wysłania: 2009-10-18
a może ktoś polecić dobrego dentystę do kanałowego w Wawie?:)
pozdrawiam i dzięki za odp.
Autor: miki , Data wysłania: 2009-10-20
siema mam pytanie czy za leczenie kanalowe (6) 700zl to normalna cena bo dentysta mnie zaskoczyl ta informacja :p
Autor: aine , Data wysłania: 2009-10-22
Witajcie,
@miki - 700 zł to dużo! Ja jestem w trakcie. Wczoraj z bólem wylądowałam na fotelu, dostałam znieczulenie. Zęba zatruto - zapłaciłam 100 zł( plus rtg).
Kolejna wizyta - czyszczenie kanałów - około 90 zł.
Kolejna - wypełnienie kanałów - 220 zł
I ostatnia - plomba - 160 zł
Warszawa-Mokotów.
Autor: wystraszona , Data wysłania: 2009-10-29
Witam,
Ja wczoraj byłam na kanałowym... brr! W dodatku mam wrażenie że to z winy lekarza doszło do tego stanu. 3-4 tygodnie temu miałam leczone 1 i 2 góra, plomby na styku, od tyłu. Po tym zęby zrobiły mi się bardzo wrażliwe na ciepło/zimno, a w ostatni poniedziałek po prostu bolała mnie cała górna szczęka. We Wtorek do dentysty na ratunek; stwierdził, że to postępuje martwica, ale nie poczuwa się do winy - on uważa że wcześniej wszystko dobrze wyczyścił i że czasami tak bywa :-/ Płacę za ekstrakcje miazgi 70 + 10 za znieczulenie(strzykawka), za tydzień następna wizyta chyba około 100. Ciągle mnie pobolewa, raz ten raz obok. chyba straciłam zaufanie do lekarza :-(
Autor: Edith , Data wysłania: 2009-11-03
dziś miałam zatruwanego zęba - 50 zł. Dodatkowo pani położyła mi na zęba obok coś różowego. Wie może ktoś co to może być? :D
niedługo idę na kanałowe - wszystko ma się odbyć w ramach jednej wizyty - koszt 200 zł.
Dodam, że miałam znieczulenie. Strzykawką. Ale bardzo dobre - nie czułam najmniejszego bólu.
A więc nie dajcie się nacinać na ceny z kosmosu.
Aż do dziś byłam okropnym cykorem przed stomatologami. Ale to naprawdę nie musi boleć!
Pozdrawiam :)
Autor: dz , Data wysłania: 2009-11-04
Miałaś zatruwanego zęba ze znieczuleniem?? :O Mi to zrobili na szybko: rozwiercili, kuleczkę w ząb, to różowe :D na wierzch (to chyba jakieś słabsze plomby czy coś w ten deseń) i jutro lub pojutrze wybieram się znowu (miałem przyjść w poniedziałek, ale właśnie przed chwilą wypadło mi wszystko z tego zęba). Problem w tym, że cały czas czuję tego zęba (gorące lub zimne i ból nie do zniesienia), więc chyba nic tam się nie zatruło :/
Autor: alla , Data wysłania: 2009-11-09
A ja 12 listopada mam leczenie kanałowe dolnej szóstki pod mikroskopem :( wyniesie mnie to ok 1400 zł razem z wkładem koronowym echhh człowiek sie ubezpiecza a nic z tego nie ma:( totalna załamka ale cóż zrobic zęba wyrwać sobie nie dam :]
Autor: tomek , Data wysłania: 2009-11-10
z leczeniem kanalowym jest u mnie tak. przychodze do dentysty ktory od strzalu daje znieczulenie. rozwierca zeba a mam stare plomby po okolo 20 lat te srebrne jeszcze i stwierdza ze potrzebne jest leczenie kanalowe. wtedy mam wrazenie ze znowu mnie naciaga na kase bo juz cztery zeby mi tak zrobil. aha wczesniej mialem rtg szczeki na miejscu bo to profesjonalny zaklad. nastepnie bierze sie za robote i od 45 do 90 minut bo raz mialem jakis zakrzywiony kanal jest po robocie. kompletnie zero bolu tylko zawiasy w szczece bola od trzymania otwartej geby. raz mialem jakis stan zapalny to mnie zabolalo ale dowalil jeszcze jakiegos zniczulenia i po bolu. pozniej to zalepia jakims lekarstwem i robi przeswietlenie ale samego zeba zeby zobaczyc czy kanal jest dobrze wyczyszczony. taka wizyta kosztuje od 550 do 600 zlotych. po tygodniu przychodze usuwa to lekarstwo i daje wypelnienie ktore kosztuje 200 zlotych tym razem bez znieczulenia bo zabek juz bolu nie czuje. moze drogo ale warto bo bez najmniejszego bolu no i zab pozostaje. mialem tez odbudowe zeba 350 zlotych i na to koronka ale jeszcze nie wiem ile kosztuje. mysle ze odbudowa wszystkich zebow a zaznacze ze poszedlem tylko z niby jedna dziura bo mi plomba wypadla i zab sie pokruszyl a reszta byla zaplombowana tylko niestety bardzo dawno i wymiana tych wszystkich plomb plus leczenia kanalowe plus usuwanie kamienia bo to podobno tez bardzo wazne zamknie sie kwota okolo 7000 zlotych. powodzenia
Autor: alla , Data wysłania: 2009-11-12
No to masakra...7 tysięcy..:( no zobaczymy jak to u mnie się skończy...aż strach:( i to nie o ból chodzi bo ząbek martwy jest ale o tą kasę..:(
Autor: alla , Data wysłania: 2009-11-14
Przedwczoraj lekarz opropracował mi 3 kanały w dolnej szóstce dzis sobota i zabek boli:( dlaczego???? on był martwy lekarz wyciągnął nerw opracował kanały pod mikroskopem a teraz boli :(((
Autor: krecik00 , Data wysłania: 2009-11-14
kurde mnie teraz czeka 2 etap leczenia kanałowego, a zaczęło się od tego, że ząb (7) mi się ułamał, ale wgl nie bolał i od razu 30.10.09 poszłam do dentysty, miałam zdjęcie, wszystko było ok dopóki nie usiadłam na fotel...powiedziała mi że te usuwanie miazgi może trochę boleć i ze teraz spróbujemy bez znieczulenia, a jakby co to mi je da, bolało i jej mówiłam tzn próbowałam jej powiedzieć, że mnie boli a ta co chwile mówiła że zaraz koniec, ale jakoś przeżyłam ;) przyszłam po 2 tygodniach na następną wizytę i okazało się, że ząb nie zatruł się do końca bo bolał nawet pomimo znieczulenia w policzek i jeszcze raz mi zatruła w ramach gwarancji teraz IDE za tydzień na następna wizytę i strasznie się denerwuje, mam nadziej, że nie bd tak złe ;) za zdjęcie i za uśniecie miazgi zapłaciłam 150 zł a następne wizyty w ramach leczenia kałowego bd mnie kosztować ok 400zł, dentystka ogółem w porządku, wytłumaczy itd. tylko strasznie oszczędza na znieczuleniach ;)
Autor: alla , Data wysłania: 2009-11-15
A to mój lekarz co chwile się mnie pytał czy chce znieczulenie bo widział, że mnie boli przy czyszczeniu kanałów. Ale ja nie chcialam, to nie byl az taki ból, tylko mocne chwilowe ukłucia. Lekarz chyba bardziej sie przejmowal czy mnie boli niz ja sama...ale co z tego...teraz jestem spuchnieta ale mam nadzieje ze to od tego zeba obok co tez mam do leczenia kanalowego...
Autor: Andyy , Data wysłania: 2009-11-17
miałam już w wakacje robioną kanałówkę zęba. co miesiąc dostawałam specjalne lekarstwo do zęba. wczoraj wypełniono mi tymczasowo kanały i boże! ten mój ząb jest cały obolały. Nie boli mnie sam z siebie ale nie zgryze razem wszystkich zębów bo wtedy czuje jakby był posiniaczony ;/;/
Dodam ,że podczas kanałówki nic a nic mnie nie bolało.
Autor: Edith , Data wysłania: 2009-11-20
Do DZ:
tak, zatruwanie również ze znieczuleniem, bo chciałam. Strasznie się bałam dentysty.
Kanałowe również ze znieczuleniem, nic nie czułam. Teraz mam eleganckiego ząbka.
250 zł za te 2 wizyty. Więc nie wiem naprawdę skąd u Was te sumy :p Ale każdy ma prawo wyboru - ważne żeby było dobrze zrobione :)
Autor: alla , Data wysłania: 2009-11-20
Ja za dolną szóstkę zapłaciłam w sumie 1000 zł w tym oczywiście odbudowa ząbka:) cena duża, ale lekarz i tak policzył mi 400 zł mniej ;p Ale po zrobionym kontrolnym zdjęciu po wypełnieniu kanału...idealnie :) lekarz profesjonalista, gabinet również wyposażony w najlepsze sprzęty:) Jakoś przebolałam tę cenę:)
Autor: princess , Data wysłania: 2009-12-04
a ja mialam wlasnie takie leczenie gdzie byla tylko jedna wizyta i nic mnie nie bolalo ;D wiec nie wiem o co chodzi z tym truciem zeba xd a dalam 500 ;p
Autor: ejm , Data wysłania: 2010-01-06
Ja dzis jestem po pierwszej wizycie leczenia kanałowego, trafiłam do dentysty z ogromnym bólem i on stwierdził, że czas zacząc leczenie kanałowe. Byłam u niego dziś o godzinie 13 przyznam, że w gabinecie nic mnie nie bolalo, jednak teraz gdy wróciłam do domu odczówam ból. Mam pytanie do osób które juz to przeszły czy ząb przestanie mnie calkowicie bolec dopiero po zakończeniu leczenia ? kolejna wizyta w poniedziałek...ale własnie w tą sobote mam studniówke i bardzo mi zalezy aby ból dał mi wtedy spokoj :) dodam, że tabletki przeciwbólowe mi nie pomagają.
Autor: alla , Data wysłania: 2010-01-08
Zapewne lekarz zatruł ci zęba...powiem tak ja zapłaciłam 20 zl za niebolącą trutke i 20 zł za znieczulenie i nic nie bolało echh w naszym kraju niestety trzeba płacić za rzeczy, które mają nie boleć ;p A ząb za jakieś dwa trzy dni powinien przestac bolec
Autor: biaanka , Data wysłania: 2010-01-09
mam pyt. do alla: tak jak Ty, miałam leczenie kanałowe pod mikroskopem dolnej szóstki, było to 2 dni temu, a ząb dalej boli ;( lekarz mówił, że może się tak zdarzyć, że poboli, ale ile to będzie rwało, bo zaczynam się martwić, że coś jest nie tak... jak było w Twoim wypadku? długo jeszcze bolał Cię ząb po zabiegu?? z góry dzięki za odpowiedź
Autor: alla , Data wysłania: 2010-01-10
Wtedy z ta moja szóstka było wszystko oki bo okazało się ze boli piatka obok..która zreszta tez była do kanałówki :( Teraz właśnie jestem po kanałówce tej piątki i ciagle ją czuje, jest wrażliwa bardzo, ale mój lekarz powiedział, że to normalne i że przestanie. Ten ból jest zależny podobno od sposobu czyszczenia kanałów. Ja ta piątke miałam leczoną mechanicznie też pod mikroskopem i zawsze jest to bardziej agresywne leczenie choc podobno najlepsze :) jak narazie trzeba osczędzać ząbka i powinien przestac sie odzywac :)
Autor: kakka , Data wysłania: 2010-01-14
Za kilka dni idę na Bukowską w Poznaniu i mają mi coś robić ,bo inna dentystka powiedziała ,że nie da rady mi zęba wyleczyć kanałowo ,bo tyle razy mi go zatruwała i nie powinien w ogóle boleć ,a kiedy ostatnio mi jakąś igłę wbijała do górnej szóstki to myślałem ,że nie wytrzymam . Boję się tylko ,że albo mi nie dadzą znieczulenia ,albo nie podziała ...
Autor: alla , Data wysłania: 2010-01-16
Hmmm...poproś o najlepszą trutkę do ząbka nawet jakbyś miał dopłacić za nią. wiadomo jeżeli ząbek jest zakwalifikowany do kanałówki to różnie może być z tym bólem, bo jest tam pewnie stan zapalny albo coś...zawsze igłę czuć będziesz . Z tego co wiem samo leczenie już, po wyjęciu nerwa lepiej jest robić bez znieczulenie nawet jak czuje się nakłucia, bo lekarz widzi twoja reakcje czy już dostał się igłą do końca:)
Będzie dobrze.
p.s. jeżeli stać cie na kanałówkę pod mikroskopem to polecam.
Autor: ania , Data wysłania: 2010-01-24
ja za kanał zapłaciłam 300 zł, zęba robiłam w prywatnym szpitalu. Jestem zadowolona. W jednym z gdańskich centrów życzyli sobie 700zł zakładając, że będzie bez komplikacji, więc 300 zł to naprawdę przystępna cena. Co do bólu - nic nie boli. Jest znieczulenie, całość przebiega bezboleśnie. Nie ma się czego obawiać :)
Autor: nata , Data wysłania: 2010-01-26
Ania, jeśli mogę spytać to w którym szpitalu robiłaś tego zęba? też jestem z 3miasta i mam totalna paranoję jesli idzie o dentystow więc jestem na etapie poszukiwania dobrego, niedrogiego i sprzyjającego tym przerazonym;)
Autor: kaja , Data wysłania: 2010-02-01
Hmm a ja dzisiaj o 13.30 bylal u denststy z zamiarem usuniecia tego zeba ale wybił mi to z głowy , bo mam 31 lat i mowil ze to za wczesnie a ratowac go mozna, (poki co mam wszystkie zabki jeszcze). Zatrul mi go, podczas wiercenia nie bolalo bo ja bez znieczulenia ne dam sobie czegokolwiek zrobic. Dal mi zastrzyczek ale tak on to robi ze nawet nie czuje- facet się zna. Podczas wiercenie zabolalo masakrycznie w jednym momencie to dolozyl troche wicej znieczulenia i wyobraxcie sobie ze popuścilo mi dopiero po 8 godzinach:) Chyba przesadził lekko.. ale nic nie bolalo, natomiast teraz jest MASAKRA boli jak nie wiem, dzwonilam do niego u mowi ze moze tak bolec dzis i ew jutro potem winno przestac, a jesli bol bedzie nie do wytrzymania to jutro przyjsc. wzielam ketonal forte i przeszlo ale jak bedzie tak dalej to jutro ide chocby nie wiem co niech zrobi co trzeba zeby tak ni bolał mocno.. Ja płacilam 120 zł za RTG znieczulenie , rozwiercenie i zalozenie tej trucizny. Mowil ze calosc wynisie mnie ok 400-500 zł. Mieszkam w Ślupsku:)
Autor: alla , Data wysłania: 2010-02-03
Echh ja nie rozumiem dlaczego niektórzy lekarze nie proponują niebolącej trutki za jedyne 20-30 zł ?? Wielu ludzi woli dopłacić niż cierpieć przez kilka dni.
Autor: kosa , Data wysłania: 2010-02-05
dziś miałem robioną piętkę dolną dpkłądnie tą metodą. okazało się, ze byly 4 kanały + odbudowa: 1600zł... Zero bólu, wszytsko w ciągu półtorej godziny zrobione...
PS - teraz troche zaczyna boleć bo schodzi znieczulenie....
Autor: alla , Data wysłania: 2010-02-06
W piątce 4 kanały...to masakra niezła ..i cena tez odpowiednia ...
Autor: mareck , Data wysłania: 2010-02-22
Siemanko wszystkim.
Jak miałem 16 lat to nie miałem 1/4 swojego zęba górnego. No i chodziłem do dentysty(nie pamiętam nawet tego leczenia dokładnie\". Powiedział, że moja plomba jest na 2 lata i żebym przyszedł za te 2 lata po raz kolejny. No ale moje zęby dobrze się czuły i wytrzymałem tak do 20 roku życia. Plomba mi wypadła, jednak ubytek nie był tak strasznie duży i nie było go widać jak się śmiałem może troche. Jednak przez kolejne 2 lata dziura mi się zrobiła większa i zamierzam iść do dentysty. Tak więc chyba wcześniej miałem już leczenie kanałowe czy teraz też będę musiał je robić? Ząb ten nigdy mnie nie bolal od tamtej pory, nawet jak dziura się powiększała. Chyba jest całkowicie martwy. Więc moje pytanie brzmi czy będzie potrzebne kanałowe leczenie czy wystarczy tylko borowanie i plomba? Proszę o odpowiedź z góry dziękuje :).
Autor: alla , Data wysłania: 2010-02-22
Możliwe, że nie miałeś leczenia kanałowego. Jeżeli ząb jest martwy czeka cie kanałówka.Każdy ząb martwy musi być wyleczony kanałowo..niestety.
Autor: Lusiek , Data wysłania: 2010-03-11
Dziś byłam u dentysty.... zatruła mi p.dr. zęba... okazało się ze chyba [nie jestem pewna] wszystkie 5 i 7 ma do leczenia kanałowego. czy jest takie 'coś', że do lat 18 nie płaci się jeśli korzysta się z usług NFZ? dodam, że w mojej miejscowości trudniej dostać się prywatnie niż do przychodni...
Autor: Mimi , Data wysłania: 2010-03-24
Witajcie.
Fajny artykuł - szkoda, że na niego nie trafiłam zanim udałam się na leczenie kanałowe. Teraz mam przez to same problemy...
Czy ktoś zna takiego dentystę (w Wawie), który leczy tak jak to opisano w artykule? Potrzebuję profesjonalisty z mikroskopem, który okaże mojemu ząbkowi trochę serca a mnie i moim wrzaskom zrozumienia ;)
Autor: Horn , Data wysłania: 2010-04-06
Leczenie kanałowe, prywatnie. Mikroskop, znieczulenie, kontrola rtg w czasie zabiegu, zero bólu, niecała godzina. 300 zł.
Autor: Okropne , Data wysłania: 2010-04-08
Zaniedbałem sobie 7-demke i skończyło się na leczeniu kanałowym...
Cały zabieg bolał jak nie wiem, było to najpotworniejsze kilkadziesiąt minut w moim życiu.... Mam przyjśc za tydzień, bo powiedziałem mu, że strasznie boli jak tam grzebie... Naprawdę, boje się następnego tygodnia, bo nie wiem co się będzie ze mną działo!! Nie czytałem tego artykułu wcześniej, i gośc wcale nie ma jakiś mikroskopów czy profesjonalnego sprzętu. Tylko te wiertełka ma profesjonalne do bólu... Dał mi 2 zastrzyki znieczulające i tak bolało jak nie wiem.!!!!
Moje pytanie do Was - czy za tydzień może coś bolec? Bo powiedział że nie, założył jakiś haczyk czy coś takiego i skończył... Ale nie ufam mu... Proszę o szybką odpowiedź... Acha... i znacie może jakiś naprawde dobrych stomatologów/dentystów na Śląsku? Z profesjonalnym sprzętem, bez bólu....
pozdrawiam
Autor: alla , Data wysłania: 2010-04-12
SAW-DENTAL gabinety Rembrandt Gliwice polecam, bez bólu, stresu. Cena jest wysoka ok 1000 zł, ale czego się nie robi żeby uratować ząbka.
Autor: Bozena , Data wysłania: 2010-04-27
Nie wiem skąd te sumy ja zapłaciłam w sumie 150 zł za leczenie kanałowe prywatnie, a dentysta wspaniały, nie spotkalam tak bezstresowego gabinetu w swoim zyciu.
Autor: alla , Data wysłania: 2010-05-04
To zależy od sprzętu i jakości materiałów.
Leczenie kanałowe nie polega tylko na wyjęciu nerwów, ale na dokładnym, mikroskopijnym oczyszczeniu kanałów, na pomiarach, na założeniu włókna szklanego do środka zęba aby był wzmocniony i na odbudowie a nie na zwykłej plombie jak to kiedyś się praktykowało, gdzie plomba wylatywała po roku i ząb do usunięcia.
Może ten dentysta nie docenia swojej pracy? i za mało bierze? albo nie ma takich sprzętów i materiałów.
Ja za 150 zł to mogę zrobić naprawdę dobra większą plombę i nic po za tym.
Autor: kasieczka , Data wysłania: 2010-05-05
ja dzisiaj przeżyłam koszmar. poszłam do dentysty u siebie w szkole (na szczescie wszystko refundowane przez NFZ). wzszystko ładnie, pięknie. górna prawa 6 kanałówka. no i zaczęło się. Pan doktor usunął miazgę, co już bolało. Ale dałam radę. Ale kiedy zacząl mi formować kanał- o zgrozo ! najgorzy ból, jaki chyba przeżyłam. dostałam 3 zastrzyki- 1 w dziąsło i 2 w podniebienie w okolicy zęba. Powiem szczerze, nie wiem czemu, ale wszystkie zęby dookoła i policzek były znieczulone, a ten martwy nie. Pan doktor poczekał parę minut, po czym znowu zaczął wiercić. Ból nie do zniesienia, mimo znieczuleń. dostałam kolejna dwa zastrzyki- podniebienie i dziąsło i zostałam wysłana do poczekalni, aby ząb się znieczulił, a doktor przyjął czekającą panią. po ok 15 mionutach wróciłam na fotel. nadal ból był tak straszny, że mialam maćki przed oczami. doktor powiedział , że nie ma sensu dzisiaj męczyć już tego zęba i mi go zatruł- włożył coś różowego. Powiedział, że jeśli ból będzie bardzo silny, mam się jutro zgłosić bez kolejki, jeśli nie- trutka za 2 tyg wyjmowana i dalej chyba będzie usunięcie nerwu. Wracając do domu omdlałam w autobusie, nie wiem czemu, ale z mamą doszłam do wniosku, że tyle znieculenia i bycie na czczo zrobiły swoje. Ząb, a raczej jego szczątki (był strasznie skruszony- prawie do dziąsła, gdyż bardzo boję się dentysty i żałuję, że tak długo zwlekałam, może obyłoby się bez takiego nieyobrażalnego bólu) bolały, ale wzięłam 2 ibuprofeny i po 3 godzinach przeszło. a znieczulenie od wizyty (10,30-11,30) do 22 ciągle czułam.
Mam pytanie- czy jest to normalne, że tak duża dawka znieczulenia nie powodowała żadnego, chociażby małego zniwelowania bólu przy zabiegu?? Boję się strasznie kolejnej wizyty. :(
Autor: alla , Data wysłania: 2010-05-05
Szczerze..radze po prostu zmienić stomatologa.
W dzisiejszych czasach na prawdę leczenie kanałowe nie boli. Wiadomo, każdy reaguje inaczej..ale nic nie zaszkodzi zmienić lekarza:)
Autor: aga23 , Data wysłania: 2010-05-06
Jak to czytam to mi ciarki przechodzą:(Ja w poniedziałek mam wizytę"niby"u dobrego dentysty...ale ja nie ufam już im...zawsze mówią że nie będzie boleć jak dadzą znieczulenie a jest na odwrót:(mam zęba do leczenia kanałowego i strasznie się boje tego bólu:(ja jestem bardzo wrażliwa na ból:(żebym chociaż się znała na tych znieczuleniach to bym poprosiła o jakieś dobre,tak aby nic nie bolało...a tak to pozostaje mi zaufać dentyście...Strasznie się boje:(proszę o jakąś porade
Autor: Gonia , Data wysłania: 2010-05-06
Witam wszystkich internałtów na tej stronie właśnie wczorej miałam wizytę kontrolną u stomatologa-strach niesamowity ale jakoś przerzyłam muszę powiedziec że stomatolog jest "dobry"pod tym względem że potrafi uspokoic pacjęta ale wracając do wczorajszej wizyty to dowiedziałam się że czeka mnie leczenie kanałowe ale tylko prywatnie nie wiem co robic kasy za dużo niemam strach jaki wywołuje namnie stomatolog jest nie do opisania ale wiem że muszę to zrobic:(a Wasze wypowiedzi są naprawdę różne to trzeba znaleśc dobrego stomatologa i miec dużą wiarę nie tylko w siebie Trzymajcie za mnie kciuki żeby nie zabrakło mi odwagi zapomniałam dodac że pochodzę z małej miejscowości z wielkopolski a dokładnie małej wioski Kujan leżącej po dwuch stronach jezior Pozdrawiam wszystkich serdecznie napisze jak przebiegł moja wizyta po tym leczeniu Do Usłyszenie pozdrawiam
Autor: neli , Data wysłania: 2010-05-12
Blagam, podajcie mi adress w warszawie do bardzo dobrego lekarza ktory leczy kanaly pod mikroskopem.Pozdrawiam.
Autor: hmmm , Data wysłania: 2010-05-14
Dzisiaj byłam u dentysty i oczywiście z bólem zęba poszłam.
Okazało się że muszę robić 3 zęba już kanałowo.
Grrr nie nawidze tego !!!!
za jednego zęba bierze mi 500 zł
Pierwsza wizyta 100 zł
druga jeśli jest wszystko ok 300
Ostatnia 150
a każde lekarstwo 50 zł
Ale powiem że ząb jest bardzo dobrze wykonany
Ale hmmm no trzeba dbać o zęby.
pozdrawiam.
Autor: asica81 , Data wysłania: 2010-05-24
ja mieszkam w uk leczenie kanalowe u prywatnego dentysty- ktory jest z Indii!!! zaplacilam okropnie duzo,znajomi stwierdzili ze glupia jestem- ale ja jestem zadowolona!!! bolu ani troszke!! dostalam 2 zastrzyki znieczulajace ktore zaczely dzialac doslownie po 30 sekundach!!! doktor robil wszystko z "mikroskopem" na oczach ja mialam zalozone okulary -zebym czasem po oczach nie dostala ;) jedyna nieprzyjemnosc ze na fotelu siedzialam przez godzine i cala scierplam!!! ale bolu ani troszke a dentysty boje sie na maksa od kiedy pewna super dentysta prywatna w polsce wyrwala mi tylko pol zeba po czym gdy wrocilam z bolem nastepnego dnia powiedziala mi ze jestem PRZEWRAZLIWIONA!!! wracam do dentysty za 2 dni zeby zeba skonczyc i leczyc reszte!!!!
Autor: qmaq , Data wysłania: 2010-05-26
Ja pojechałem do dentysty z dolną szóstką, w zasadzie ząb bez wew. ściany, prawie bez środka. Siadłem na fotel, bardzo miły dentysta, bez znieczulenia a i tak nic nie czułem, oczyścił i zatruł - zapłaciłem całe 10 zł, a mam jedynie "dziwne wrażenie", bo zamiast dziury mam plombę :] Niedługo następna wizyta, może nie będzie bolało :]
Autor: molek , Data wysłania: 2010-05-26
Tak czytam i czytam i wierzyc mi sie nieche co za bzdury tu piszecie. Wlasnie wrocilem z gabinetu byla to moja pierwsza wizyta i wyszlo kanalowe 4 i 5 dostalem tak dobre znieczulenie (igla i bezbolesnie) ze Pani stomatolog niezatruwala mi zeba tylko odrazu wyjela i oczyscila to co trzeba, wszystko oczywiscie bez zadnego bulu, wsadzila antybiotyk i jeszcze 2 wizyty i koniec w sumie 650 zetka a i obsluga fantastyczna wiec goraco polecam warszawa.
A bzdury dlatego ze jeszcze kilka lat temu nikt nie uzywal mikroskopu i wszystko bylo robione tez bezbolesnie, pierwszy kanal mialem robiony w 1994 i zatrucie i reszta nic niebolala malo tego wszystko bez znieczulenia (teraz gorzej z odpornoscia;), wiec niewarto wydawac kasy na takie leczenie chyba ze komus zalezy na czasie
Autor: Lodzia , Data wysłania: 2010-06-01
Może ktoś pomoże, w 2008r dentystka miała wykonać korony porcelanowe na przednie zęby. Tak bardzo spiłowała moje zęby nie zostawiając progu, że zęby zaczęły mnie boleć, stały się wrażliwe. Nie chciała się tym dalej zajmować i oddała mi pieniądze za korony. Teraz chodzę już drugi rok po róznych gabinetach, ponieważ nadal bolą mnie przednie zęby. Wszystkie sa po leczeniu kanałowym a nadal je czuję. Miała również resekcję korzenia 1 i 2 lewej strony a po tym zabiegu prawa 1 jest tak wrażliwa, że nawet dotyk językiem jest bardzo bolesny. Co może być przyczyną tego bólu? Przecież zęby są podobno martwe? Jestem bliska usunięcia tych zębów. Trwa to już przecież dwa lata i jestem już u kresu wytrzymałości. Może ktoś coś poradzi.
Autor: brzozaaa , Data wysłania: 2010-06-07
MOi drodzy~
niedługo czeka mnie leczenie kanałowe!
zęba mam już zatrutego i narazie nic nie boli!(to dobrze???)
Na zatruwaniu tak mnie strasznie bolało że aż zaczełam płakać i przez to bole się dalszej części! wiecie może czy to naprawde boli??
Autor: kasienka3512 , Data wysłania: 2010-06-09
Czesć . Dziś miłam leczenie kanałowe 6 górnej , podobno ząb jest martwy wiec bez znieczulenia , myslałąm , ze bedzie gorzej ale wszystko było ok narazie nie boli nie było to przyjemne ale spokojnie dało sie wytrzymac . Trzeba trafic tylko na fajnego stomatologa . pozdrawiam
Autor: Howley , Data wysłania: 2010-06-15
Ja dzisiaj jestem po wyczyszczeniu kanalow. Dosyc bolalo ale przeżylem. Jak dawał mi zastrzyk to odczulem lekkie uklucie. Dodam ze chodze do publicznego dentysty i jestem zadowolony :)
Autor: Adecc , Data wysłania: 2010-06-16
Wczoraj byłem na leczeniu kanałowym. powiem tak myślałem że będzie tragedia.
A wyszło całkiem inaczej dałem rade bez znieczulenia, jedyne dwa ukucia zabolały ale też nie było aż tak źle. Wszystko się odbył za pierwszym razem jedna wizyta, czyszczenie, wypełnienie i 2zdjęcia. To chyba tyle co mnie wymęczyło to że ciągle usta na maxa otwarte. Ząb bolał po zabiegu ale zostałem o tym uprzedzony że tak może być do 2tygodni. Ale w nocy przeszło, i dziś już jest ok.
Chodzę prywatnie, pani doktór bardzo miła o wszystkim uprzedza zero strachu.
A za wszystko 230zł i do tego pantomogram 60zł ale wiadomo to już jest do końca leczenia.
Autor: proxy , Data wysłania: 2010-06-18
Witam.
Mam takie pytanie. Dzisiaj byłem na kontroli u dentysty i wykryła próchnicę, ale zamiast ją usunac robiła mi drugiego zęba. I jestem ciekawy czy nawet przez taką mała próchnicę można miec leczenie kanałowe? Kiedyś moja koleżanka opowiadała, że ją zęby nie bolały a miała leczenie kanałowe:O. To ja już nie rozumiem;/ Czy to jest jak ząb boli czy to nie ma znaczenia;/
Autor: alla , Data wysłania: 2010-06-18
Ząb nie musi boleć a jednak nadaje się do leczenia kanałowego. Może być martwy lata i nie boleć. Ale zawsze następuje ten czas kiedy się odzywa, gdy robi się poważne zapalenie i wtedy już trzeba zrobić z tym porządek :)
Ząb nie zawsze z powodu próchnicy nadaje się do leczenia kanałowego, bardzo częste przypadki to te, kiedy doznajemy urazu w okolicy zęba. ( choć może być on dla nas nieistotny, niebolesny)Nerw obumiera w skutek urazu i niestety nic nie można juz zrobić jak tylko przeleczyć dokładnie kanałowo.
Autor: mcm , Data wysłania: 2010-06-22
Witam. Jakieś 1,5 roku temu byłem ostatnio u dentysty z bolącym zębem.
Stomatolog włożył mi do zęba jakieś "lekarstwo" i powiedział, że można z tym długo chodzić ale kiedy mnie zaboli to żebym przyszedł i będzie mi go leczył kanałowo (nigdy jeszcze takiego zabiegu nie miałem). No więc 3dni temu zabolał i w najbliższym czasie wybieram się do owego dentysty.
Wiem, że oprócz niego mam jeszcze 3 zęby do leczenia a wszystkie są w czterech różnych miejscach. Dentysta jest publiczny, mam 16lat więc wiem, że leczenie będę miał w pełni darmowe, jedynie pląby jakieś lepsze sobie zażyczę.
Chciałbym jednak wiedzieć czy jest możliwe znieczulenia wszystkich tych "popsutych" zębów. Kiedy tam ostatni raz byłem to przekonałem się jak stary jest tam sprzęt. Nie było tego urządzenia co się kładzie pod język aby wysuszało. Zawsze chodziłem do państwowego dentysty tylko niedawno się przeprowadziłem na wieś no i tak się porobiło :/
Autor: TJ , Data wysłania: 2010-06-30
A mi zrobiono trzy kanały od razu i przeżyłem!
Głowa do góry!
Autor: sami , Data wysłania: 2010-07-09
Mi na pierwszej wizycie tylko powiercila i dała lekarstwo na nastepnej czyszczenie kanalow boże plakalam jak niewiem co ;[[ jutro mam wizyte oby mi je wypelniala albo robila cos mniej bolesnego :(
Autor: anetha , Data wysłania: 2010-07-10
Witajcie. Mnie od wczorajszego wieczoru pobolewał ząb (dawno temu był plombowany i teraz plomba się wykruszyła a dziura powiększyła), dzisiaj z wielkim już bólem znalazłam o dziwo panią stomatolog, która powiedziała, że mnie obsłuży (mimo tego, że jest sobota). Uradowana pojechałam na wizytę. Nie wiem czy to było leczenie kanałowe ale najpierw oczyściła mi zęba z resztek starej plomby a potem zaczęła grzebać w dwóch kanałach mówiąc, że musi oczyścić z nerwów. Oczywiście wszystko w znieczuleniu więc nie czułam bólu. Wyszłam od niej zadowolona nie mając czucia w połowie twarzy. Znieczulenie minęło po ok 2 godz i zaczęło się wielkim bólem zęba, który trwa nadal. Nie wiem co mam robić bo lekarka kazała mi się zgłosić dopiero za tydzień.
Autor: Adecc , Data wysłania: 2010-07-12
Anetha, tak jak mi mówiła pani doktor, to ból zęba po kanałówce może się parę dni utrzymać, i mówiła że jak będzie mnie bolał to wziąć jakiś proszek zwykły przeciw bólowy i będzie po sprawie.
Autor: anetha , Data wysłania: 2010-07-12
Rzeczywiście po pyralginie przestał boleć, nawet przespałam calusieńką noc. Pobolał jeszcze trochę w następny dzień a dzisiaj już całkowity spokój, więc mam nadzieję, że to koniec bólu :)
Autor: Adecc , Data wysłania: 2010-07-14
Dwa następne zęby po kanałowym, i tym razem ból utrzymuje się od wczoraj.
Ale tak jak pani doktór mówiła że tak może być a że 2na raz to raczej pewne...
Mam nadzieje że przejdzie do wieczora...
Autor: azl. , Data wysłania: 2010-07-20
Czy to normalne, że po leczeniu kanałowym (już po wyjęciu lekarstwa, zrobiony pierwszy z trzech kanałów) ząb boli? Ja tak mam; czuję ten właśnie ząb (szóstka na dole) i sąsiedni, chwilami promieniuje to na całą połowę twarzy, przy dotykaniu szczególnie, taka jakby powiększona nadwrażliwosc. Tak ma byc? To minie? Dlaczego bolą też sąsiednie zęby?
Autor: eisss , Data wysłania: 2010-07-22
Miałam takie leczenie przeprowadzone wczoraj.....Górna trójka...zapłaciłam 600 zl.Nawet nie pytałam się dlaczego tak drogo,bo nie wyobrażam sobie samej siebie bez górnego przedniego zęba....nawet jakby miał kosztować 1000zł. zapewne bym go zaleczyła...aby tylko dał się uratować.
Autor: Piotr , Data wysłania: 2010-08-10
eee co tak dużo za te zęby płacicie ? U mnie leczenie kanalowe zaleczyłem za 140 zł. Jeden kanał 70 zł.
Poza tym trzeba korzystać z gabinetów, które mają umowe z NFZ
Autor: KASIA , Data wysłania: 2010-08-11
Leczenie kanałowe nie jest refundowane po 18 roku zycia. ja mam źle zatrutego zęba (płaciła około 25o zł) teraz mam mieć leczonego kanalowo pod mikroskopem... a więc sprzatanie po poprzedniej lekarce i zatruwanie tego co niezatrute...1000:(
Jestem z sosnowca...moze znacie cos tanszegoa dobrego???
Autor: Antex , Data wysłania: 2010-09-13
Ja właśnie przechodze leczenie kanałowe górnej dwójki i powiem tak że nic to nie boli.Bałem sie jak nie wiem ale od kąd chodze do p.Joasi strach minął.Do niej ide jak do fryzjera. Nawet nie czuje jak znieczula bo ma urządzenie WAND ,a poza tym to nie drogo bierze za usługi i już od kilku znajomych z Krakowa słyszałem że do niej chodzą.
Podam adres jak kroś do mnie napisze na meila:antex03@poczta.fm
Autor: rtef , Data wysłania: 2010-09-13
Nigdy nie mogę dowiedzieć się bez wizyty ile będzie mnie kosztowało leczenie kanałowe.
Czy na leczenie kanałowe składa się
opracowanie kanału + wypełnienie kanału?
Czy opracowanie kanału to jest co innego?
Autor: jola28942 , Data wysłania: 2010-10-13
jestem teraz obecnie w Anglii ,ale dostałam sie do polskiej dentystki,miałam juz 3 kanałowe leczenia zebów i przysiegam ze gdyby nie to ,ze trzeba miec otworzona buzie ,po prostu bym zasnela,nie bolało nic a nic ani w czasie zabiegu ani po ,moze nie miałam szczescia w Polsce ,nie wiem ,ale tu tez leczę zęby za darmo a ta opieka wyglada całkiem inaczej,czemu w Polsce sie tak nie da?tutaj człowiek z najnizsza krajowa ma zapewniona darmowa opieke medyczna dla całej rodziny,koronki porcelanowe tez miałam za free:-) do stomatologa chodze z usmiechem na ustach nie odczuwam juz strachu
Autor: janusz , Data wysłania: 2010-10-28
Witam.
Właśnie jestem w trakcie leczenia kanałowego w Polskim gabinecie. Problem polega na tym, że po około 7 latach musiałem mieć powtórnie otwarty ząb, ponieważ poprzedni był nie zbyt dobrze "zrobiony" - inny gabinet. Obecnie jestem po 4 wizytyach i dopiero w piatej będzie odbudowa korony. Co mogfe powiedzieć, to że wszystko zalezy od gabinetu (cena,jakość). Za poprzednie 4 wizyty zapłaciłem około 450 PLN i na tym nie koniec. Dzisiaj w nawet w Polsce, można leczyć kanały bez bólu. Przyznam się, szczerze że poprzednim razem przy wykręcaniu resztek z zęba (pozsotałe nerwy) starsznie dosłownie wyłem z bólu, a było to około 7 lat temu. Pani dosłownie na oko opracowywała głębokość kanału! Do nie dawna miałem potężny uraz psychiczny przed stomatologiem (mimo znieczulenia, ból był nie do wytrzymania). Dzisiaj jest całkiem inaczej. Endometry i RTG zęba to już norma przy takim leczeniu a to raczej gwarantuje bezbolesne leczenie kanałowe. Ja po takiej wcześniejszej traumie, miałem spore obawy przed wizytą u stomatologa. Obecnie po kilku wizytach, znikneła bariera bólu! Wybierajcie dobrze wyposażnoe gabinety! TZW. ośrodki zdrowia to nadal komuna i odradzam. Lepiej zapłacić i mieć spokój, niż narażać się na ból oraz możliwe powikłania i dalsze wizyty w komunistycznym NFZ. Nie jestem bogaty finansowo ,ale 500-700 PLN na pełny kanał w komforcie, to jeszcze znośna cena.
Autor: artomel , Data wysłania: 2010-10-29
Byłem teraz 28.X i tydzien wczesniej na wizycie na Hożej w Warszawie, zaplacilem za kazdą wizyte 350zl. Ale nic mnie nie bolało, stomatolog miły,a zawsze sie bałem facetów dentystów.Polecam...............
Autor: Generał_broni , Data wysłania: 2010-12-22
Hmm... 350 zł. Ja na to patrzę tak: 350 zł starczy mi na 3 skoki spad. z 4000m
Trudno mi jest zebrać nawet tyle, więc wolę zostawić na coś co lubię robić.
Ząb podczas leczenia będzie bolał; trudno. Zapłacę mniej i zostanie mi na coś innego.
Oczywiście to jest tylko moja opinia, ale jakby się zastanowić, płacić 200 zł więcej, żeby nie bolało...
ja zapłacę mniej, będę miał może niemiłe wspomnienie po leczeniu zęba, ale za to zaoszczędzone pieniądze na coś przyjemnego wydam.
No, ale jak ktoś pisał, nie można mieć wszystkiego. Niektórzy nie wydają tyle pieniędzy na stomatologa, ale "nadrabiają" sobie na czymś innym. Ja na spadochroniarstwie.
Autor: metropolis , Data wysłania: 2011-01-04
witam od dwoch lat chodze z lekarstwem w zebie bo niestety ciagle brak kasy czy ktos sie orientuje jakie moga byc tego konsekwencje mimo ze nie ma nerwow w zebie to dziaslo zaczyna bolec i ogolnie zle sie czuje pozdrawaim
Autor: boli_jak_smok , Data wysłania: 2011-01-04
Właśnie cierpię po kanałowym robionym "po staremu" (strzykawka ze znieczuleniem, które nic nie dało, zatrucie włożone do zęba i przyduszone fleczerem). Z bólu prawie po ścianach chodzę pomimo pastylki Ketonalu Forte :|
W związku z tym pytanie: czy ktoś może mi polecić dentystę w Bydgoszczy, który robi to nowocześniej? Cena już nie obchodzi, wolę sprzedać samochód, ale nie czuć tego bólu co teraz :(
Autor: tola , Data wysłania: 2011-01-12
Dwa lata temu miałam leczonego kanałowo zęba. Poszłam na nfz, chociaż i tak musiałam zapłacić łącznie ze zdjęciem 120zł. Znieczulenie działało, ale sam zabieg oczyszczania kanałów był tak nieprzyjemny, że obiecałam sobie, że to pierwszy i ostatni raz. Chyba wolałabym usuwać i założyć implant. Dzisiaj byłam prywatnie. Nie wiedząc, że czeka mnie kanałowe. A tu szok. ZERO bólu, na dodatek właśnie metodą opisaną powyżej. Czułam się jak szkiełko pod mikroskopem ;) Nie wiem ile dokładnie zapłacę za całość, bo niestety musiałam dostać antybiotyk, bo chodziłam długo z dziurą i wdał się stan zapalny. Ale wiem, że warto. Bez porównania z poprzednią państwową wizytą!
Autor: Kasia , Data wysłania: 2011-01-24
Witam.. mnie wkrótce czeka leczenie kanałowe zęba 5.. strasznie boje sie bólu a z tego co wyczytałam na forach, pacjenci narzekaja poczatkowo na ból.. ja unikałam dentystow dopoki nie zaczelam miec powaznych problemow z zębami:( ale prawda jest taka ze kazdy sam powinien o siebie dbać, sama to sobie zaniedbałam czego bardzo żałuje:( musze wkrótce jakos przetrwac to kanałowe ale strasznie boje sie bólu:(:(:( dzis jestem po wyrwaniu jednego zeba ale bol ktory przezywalam przez osatnie 3 nieprzespane noce byl mega okropniejszy niz dzisiejsze bolesne wyrwanie zeba:( pobolalo ze 20 minut ale mam spokoj na całe zycie.. strasznie boje sie kanałowego:(
Autor: Nejmadel , Data wysłania: 2011-01-24
Kasiu nie bój się!!!
Miałam ten sam problem. Dzisiaj poszłam z bólem do stomatologa i okazało się, że konieczne jest leczenie kanałowe. Spędziłam w gabinecie 40 minut, dostałam znieczulenie i nie bolało absolutnie nic!!!!! Jedynie pod koniec, gdy znieczulenie przestało działać, zaczęłam odczuwać ból taki sam, jak przed pójściem do dentysty. Pani dentystka zadecydowała więc, że założy mi felczer, bo widziała, że już jestem zmęczona ( najbardziej chyba zmuszeniem otwarcia buzi tak długo ;)
Za dwa tygodnie mam się zgłosić na założenie wypełnienia.
Także nic się nie bój, jedynie co Ci moge doradzić, to idź do mądrego dentysty. Poszukaj na forum " znany lekarz" bądź jeśli jesteś ze Śląska to polece Ci mojego dentystę i gwarantuje, że nie pożalujesz. Całe leczenie zęba wynosi mnie 300 zlotych i to najlepszym profesjonalnym sprzętem, wszystko tak, jak opisane wyżej. Dasz radę!!!!!
Autor: kaaskaa , Data wysłania: 2011-01-25
Witam, myślałam że może ja jestem mało odporna na ból, ale po przeczytaniu waszych wypowiedzi jestem spokojniejsza bo wiem ze to nie tylko mnie tak bolało.
Dwa tygodnie temu byłam na wizycie i usłyszałam \"leczymy kanałowo\" pani doktor założyła parapaste i zabezpieczyła. Pa przyjściu do domku ząb tak mnie rozbolał ze nie wiedzialam co ze sobą zrobić, przeszło po paru godzinach. Natomiast wczoraj na wizycie bolało jak ... pomimo znieczulenia bezpośrednio do środka zęba, (podobno nie zatruł się tak jak trzeba) . Nie byłam w stanie wytrzymać byłam blada jak ściana i przerwaliśmy, dostałam drugi raz parapaste i i powtórka z rozrywki ból do wieczora przeszło po ketanolu. teraz jest dobrze ale strasznie obawiam się wizyty za tydzień, pewnie przezyje ale mam cykora
Autor: Monia z Łodzi , Data wysłania: 2011-01-26
Ja dzisiaj byłam u dentysty...na leczeniu kanałowym oczywiście(podobno chodziłam z dziurą z 2 lata...ale dopiero teraz ją poczułam...). Chociaż miałam bardzo złe wspomnienia i nie byłam u dentysty z 8 lat (!) to teraz nie mogę być bardziej zadowolona. Dostałam znieczulenie, troszkę zabolało przy podawaniu go a potem NIC! Nic mi nie zatruwano, pani dentystka wyczyściła mi kanały, włożyła lekarstwo i za tydzień idę na wypełnienie :D tak to ja mogę chodzić do dentysty:D zapłaciłam dzisiaj 105 zł(znieczulenie i opracowanie dwóch kanałów i coś tam jeszcze ale nie dosłyszałam :P), za tydzień za wypełnienie każdego kanału 95 zł...więc 300 za ząb...trochę dużo ale za zaniedbanie własne i brak bólu trzeba zapłacić...
Autor: Ewelina , Data wysłania: 2011-01-31
Udałam się do dentysty 2 tygodnie temu z powodu ogromnego bólu. Miałam od razu włożoną truciznę. Jak dentystka trafiła na miejsce, w którym miazga najbardziej bolała to myślałam,że z fotela spadnę! Ból jak cholera ( bez znieczulenia, bo powiedziała, że to nie ma sensu) włożyła trutkę, założyła taki gipsik i kazała przyjść za 2 tygodnie. Ząb bolał przez pierwsze 2 godziny, tak jak powiedziała dentystka. Dzisiaj byłam na 2 wizycie. Bałam się strasznie... Usiadłam na fotel, cała się trzasłam, serce waliło mi, że oddychać nie mogłam i nawet nie zauważyłam kiedy pani stomatolog skończyła robotę. Dodam, że cały zabieg był bez znieczulenia ! Najadłam się tyle strachu, a tak naprawdę odczuwałam tylko nieprzyjemny zapach z tych wszystkich wierteł. Leczenie zostało zakończone i mam nadzieję, że ząbek będzie mi jeszcze długo służył ;) NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ JEŚLI ZĄB SIĘ DOBRZE ZATRUJE. Wszystko robione w państwowym gabinecie.
Autor: kaaskaa , Data wysłania: 2011-02-01
już dzisiaj nie bolało tylko taki dyskomfort podczas czyszczenia kanałów ale pani doktor szybko sobie poradziła, mam teraz założony biopulp i za tydzień plomba. Odetchnęłam z ulgą.
Autor: aga , Data wysłania: 2011-02-08
Kochani!
Dzis jestem po wizycie u endodonty.Miałam leczony ząb pod mikroskopem.Rzeczywiście -to sama przyjemność siedzieć i oglądać sobie Tv.ekarz czyścił mi kanały,a w zasadzie je udrożniał.Dodam,zę z tym zębem chodziłam 9msc do 2stomatologów.Raz bolał po wizycie,raz nie.W końcy rozbolał na dobre.Zrezygnowałam z mojej lekarki-poszłam do prywatnej przychodni(moja lek przyjmowała w domu).Tam powiedziano mi,że najlepsze,najefektywniejsze jest leczenie pod mikroskopem.Bałam się tego,bo na zdjęciach to wygląda kosmicznie.Ale nie taki diabeł straszny.Jedynym minusem jest cena od 150-do 200zł za kanał.więc może dojsc do 1000PLN.Ale warto się poświęcić jedząc "chleb z masłem" i ratując zęba.Każzdy ma inne priorytety.Uważam,że jestem za biedna żeby chodzić do dentysty"w domowym gabinecie",który leczy mi 5 zębów od 4 lat(wkładając i wyjmując lekarstwa).co z tego,że był tani...Summa summarum przez te wszystkie lata wydałam więcej niż w prywatnym,dobrze wyposażonym gabinecie.No i w czasie się to leczenie tak nie rozciąga.Kochani dbajcie o zęby ,lepiej kupić mniej ciuchów itp.To Wasza wizytówka.
Autor: krzych , Data wysłania: 2011-02-16
Właśnie wróciłem od stomatologa.Spędziłem 2,5 godz. na fotelu leżąc wygodnie. Leczenie kanałowe " 7 " kosztowało mnie 1300 zł. ale nie żałuję. Jedna wizyta i po kłopocie.Cały zabieg pod mikroskopem i ze znieczuleniem.Warto było.Polecam
Autor: gosia , Data wysłania: 2011-02-16
Krzych gdzie robiłeś kanalowe leczenie ???
Autor: kiki , Data wysłania: 2011-03-17
włąsnie leczę zęba kanałowo zapłaciłam za to prawie 400złbez założenia plomby za którą też zapłacę z 60zł lub więcej poprostu jestem w szoku bardziej przez ten rachunek niż przez to że mnie nadal boli ten ząb .
Autor: ziomek , Data wysłania: 2011-03-18
Hejka
właśnie miałem kanałowe (dwa kanały w czwórce do wyczyszczenia)
ząb był cały martwy tak mi powiedział dentysta po wstępnych oględzinach zęba i mi spiłował 2/3 zęba do dziąsła. potem rozwiercił kanały.
Czeka mnie jeszcze odbudowa zęba bo na razie mam fleczer założony na to co dziś wyczyścił. A odbudowa to pewnie wkład koronowy z włókna szklanego albo tymczasowe rozwiązanie w postaci plomby na rdzeniu z włókna szklanego.
Za to co mi zrobił stomatolog zapłaciłem 550zł ale za to pełen profesjonalizm czyli znieczulenia,koferdam, mikroskop, endometr, 2x RTG. Do tego na wstępie przy oględzinach zęba zostałem poinformowany o kosztach dalszego leczenia i miałem wybór co wziąć. A w trakcie zabiegu mówił co robi, pytał się czy wszystko w porządku.
Może i dużo się wykosztowałem ale za profesjonalne leczenie warto zapłacić
Autor: AMassimo , Data wysłania: 2011-03-22
Hi
aktualnie wróciłam od stomatologa z diagnozą leczenia kanałowego 6 i czytając powyższe tagi sama nie wiem co mam myśleć bać się czy nie. Ogólnie nic mnie nie boli i nie czuję zęba. Zaznaczam, że ząb absolutnie wcześniej nie dawał o o sobie znaku, że coś go atakuje od środka. Ostatni raz byłam na przęglądzie u stomatologa w styczniu tego roku i oglądając żeby przy okazji wybielania stwierdził, że wszystko jest ok.
Posiedziałam w gabinecie około 40 min, Pan doktor dał znieczulenie, powiercił trochę w zębie i chyba założył trutkę bo mam przyjść za dwa tygodnie z perspektywą koczowania na fotelu przez 1,5 godziny.Obawiam się tylko, że wtedy czeka mnie najgorsze czyli czyszczenie i wypełnianie kanałów.
Zapłaciłam za wizytę 100 pln a koszt całkowitego leczenia skalkulowano na około 700 pln wraz z nadbudową zęba. Napiszcie jak to wyglądało z Waszej perspektywy, bo jestem straszny cykor ( w życiu miałam założona jedna plombę na małym ubytku ze znieczuleniem) a stomatologa odwiedzam profilaktycznie ( piaskowanie i takie tam inne...:)
pzdr
Autor: bruxa , Data wysłania: 2011-03-29
Pomozcie! mam zalozony aparat ortodontyczny. przed jego zalozeniem moja goena lewa dwojka bolala czasem na zmiany temperatury (mam w niej malutka plombe od kilku lat). bylam z tym u dentysty, nic nie stwierdzila. po zalozeniu aparatu gdy ta 2 sie wyprostowala przestalo mnie to nekac - przeszlo calkowicie! rok mialam spokoj, poki nie zaczela wyrzynac mi sie gorna lewa osemka - od razu po tym dwojka znow sie odezwala i boli na kazda zmiane temperatury... to jest nie do wytrzymania bo bol jest dosyc spory jednak po ustaniu bodzca przechodzi po kilkunastu sekundach. i pytanie: czy to mozliwe ze to osemka napiera na inne zeby i dlatego ta dwojka tak reaguje (bo jest scisnieta przez dodatkowy zab ktory sie pojawil w luku)? a moze to leczenie kanalowe? nie boli mnie przy opukiwaniu, nie widac nic z wierzchu - tylko na cieplo i zimno jest ból. odpowiedzcie, blagam
Autor: Lester , Data wysłania: 2011-04-06
Tak czytam i czytam.. I wyglada na to ze wszyscy starsi dentysci bez super sprzetow sprawiaja bol i naciagaja na kase. Moze tak jest.. Ale teraz troche o mojej dentystce.
Wiec ja mialem problem z siódemką którą próbowalem leczyc przez kilka miesiecy i nikt z nia nic nie potrafil zrobic od czasu zatrucia i ciagle mnie bolala. Ktoregos dnia niestety zaczalem czuc bol rowniez w szostce i zadzwonilem pod numer telefonu jaki przypadkiem zauwazylem jadac do domu tramwajem.
Okazalo sie ze byl to maly prywatny gabinet, lekarka lat okolo 45, jeden fotel i kilka szafeczek. Na dzien dobry zlecila mi wizyte obok na przeswietlenie, jak zobaczyla zdjecie dala wyrok: 7 do wyrwania z powodu duzych zmian w dziąśle a 6 do kanalowego. Do tego polecila mi ze jak chce zeby bylo taniej (powiedzialem jej ze jestem studentem) to mam zadzwonic pod podany przez nia numer i tam usune tego zęba na koszt NFZ u dobrego lekarza. Do tego otworzyla mi 6, oczyscila kanaly (bezbolesnie, ze znieczuleniem w postaci zastrzyku) zatruła zeba i kosztowalo mnie to 40zł. Za 2 wizyte płukania kanałów i tymczasowego zamkniecia zeba zaplacilem 20zl, nic mnie juz nie boli i jestem bardzo zadowolony z leczenia jak do tej pory. Za tydzien mam sie udac na zamykanie kanalow i z tego co na razie widze ze jestem jedna z bardziej "fartownych" osob na tej stronie i trafilem moze na starszy gabinet bez najnowoczesniejszego sprzetu ale na bardzo dobra i sympatyczna Pania Doktor (ktora przed kazdym zabiegiem tlumaczy mi co po kolei bedzie robila, dlaczego i co bedziemy z tym robic dalej)
Wszystkim polecam takich dentystow i jak ktos chce moge podac namiary. Gabinet znajduje sie w Łodzi na retkini.
Brzmi jak reklama ;)
W razie czego bede pisal na bierzaco jak to wyglada, jak na razie jestem bardzo zadowolony
Autor: aga851 , Data wysłania: 2011-04-07
hej.Poszlam do dentysty,bo bolal mnie zab.Zwlekalam z nim dwa lata,bo strasznie sie balam dentysty mimo tego,ze mam 26 lat.doprowadzilam zeby do takiego stanu,ze mam usunieta czworke a na piatke bede miala zakladane wlokno szklane a potem na czworke implanta.dostalam odpowiednie znieczulenie.Lekarz mi wszystko tlumaczyl,wiedzialam co robi.Z pieciu leczonych zebow zostal mi jeden do zrobienia i jestem bardzo zadowolona mimo tego,ze za te pienadze,ktore wydalam to bym sobie fundnela dobra wycieczke za granice.trafilam na wspanialego dentysty i musze napisac,za juz nie mam obaw przed pojsciem do dentysty,bo jak sie dostanie znieczulenie,ktore wcale nie boli to nie ma stresu.pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia.nie stresujcie sie wizytami,bo naprawde nie warto.Jestem z warszawy i jezeli ktos szuka dobrego dentysty to iszcie mi email a ja wam podam adres aga55551@onet.pl
Autor: Kanałowy , Data wysłania: 2011-04-15
Miałem wczoraj robionego kanałowo zęba. Już drugiego. Żadnego trucia nie było, chociaż zęby nie były martwe. Wszystko miałem rozłożone na trzy wizyty. Wizyta pierwsza- oczyszczanie, druga (po tygodniu) wypełnianie, i trzecia (po kolejnym tygodniu) ze zdjęciem RTG, odbudowa. Przed oczyszczaniem dostałem zastrzyk ze znieczuleniem. ZERO BÓLU. Leżałem sobie na foteliku i myślałem o niebieskich migdałach. Życzę wam tak samo miłych wizyt.
Pozdrawiam,
Kanałowy
Autor: sylwia , Data wysłania: 2011-04-18
witam byłam ostatnio u dentysty i muszę leczyć zęba kanalowo jestem załamana,ponieważ tak się boje ze jak pomyśle o tym to nie dobrze mi się robi.za pierwsza wizytę muszę zapłacić 100 zł ale nie ma pojęcia czy będą jeszcze jakieś wizyty czy wszystko zrobi mi za pierwszym razem i czy będzie bolało a tego to akurat nie chce.co trzeba zrobić aby tak mocno nie bolało jakieś specjalne znieczulenie?pozdrawiam
Autor: niki , Data wysłania: 2011-04-19
ja tez mam w pt kanalowe leczenie. Zab juz martwy i dentystka powidziala ze za cale leczenie kanalowego 250 zl. Ponoc najtaniej w Gliwicach. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok...i ze przezyje- oczywiscie biore znieczulenie!
Autor: SAUDAS-Wrocek , Data wysłania: 2011-04-25
Witam
Skoro się tak wywnętrzniamy :) 6 kanałówka - Bolał strasznie wieloletnie zaniedbane wpadłem umówiłem się na 13 nagly wypadek ;) Siadając na fotel zażartowałem podwójne znieczulenie dla konia ... I faktycznie nic nie bolało tylko raz przy rozszliwowywaniu na górze zęba aż sie lekko podniosłem na fotelu.
Poszlifowała drucikami powydrapywała z kanałów resztki i założyła lekarstwo
niestety "cement" zarwał się ... cena 1 Wizyta 150 2 Wizyta 100 + cena plomby
Była to pierwsza wizyta ponieważ byłem dobrze znieczulony usuneła całą miazgę i założyła jakieś lekarstwo plus plombę która przed chwilą pękła
I mam dodatkową wizytę zobaczymy . Ogólnie żecz ujmując bardzo się bałem przez wiele lat a było to jak wizyta u fryzjera przy okazji z drugiej strony mam drugą kanałówke i nie widzę problemu ...
Pozdrwiam wszystkich wystraszonych :)
Autor: mak , Data wysłania: 2011-05-16
Czytając Państwa posty to zastanawiam się czy jest jakaś górna granica w cenie leczeniu kanałowym zęba (np.5 +odbudowa)czy jest to już radosna twórczość prywatnych gabinetów stomatologicznych,które postanowiły przerzucić obecne podwyżki (kasy fiskalne ,podatek dochodowy) na swoich pacjentów.Czy faktyczna gra rynkowa,to poczułem się trochę dziwnie bo jak usłyszałem od swojej znajomej że we Wrocławiu poproszono za w/w leczenie 1100zł+800zł.To już nawet w przeliczeniu EU(500) nie jest tak mało a my zarabiamy ciągle w zł.Czy Pani stomatolog za dużo nie leżała na majowym słońcu a może chce wyjechać z kraju to niech jedzie ,tylko tam będzie musiała też więcej płacić i walczyć o klienta.
Autor: Ewcia , Data wysłania: 2011-06-02
Witam
Chciałabym również podzielić się z Wami moimi nie przyjemnymi przeżyciami z dzisiejszej wizyty u stomatologa w przychodni! Powiem tyle, nigdy więcej leczenia w tego typu placówkach. Coś okropnego, zwykłe czyszczenie zęba i zatrucie tak okropnie bolało, że myślałam o najgorszym, mimo znieczulenia. Naprawdę uważam, że lepiej dopłacić troszkę więcej, ale nie przechodzić przez ten horror.A tak prawdę mówiąc leczenie w przychodni ( bo kanałowe leczenie, wypełnianie, ani znieczulenie nie jest refundowane) również trzeba zapłacić około 220zł.Ale ten cały ból to jest kara za to, że się w odpowiednim czasie nie reagowało jak były malutkie dziurki, tylko zazwyczaj do dentysty się idzie wtedy, gdy już naprawdę zaczyna boleć, ze mną przynajmniej tak było.
Autor: natalia , Data wysłania: 2011-06-08
ja bardzo polecam wam leczyć zęby u bardzo miłej i kompetentnej dr Urszuli Kuczyńskiej w Krainie Uśmiechu w Bydgoszczy, ma ona mikroskop endodontyczny i robi bardzo dobre protezy, moja rodzina leczy żeby u niej i jesteśmy bardzo zadowoleni.polecam
Autor: tylko panstwowo , Data wysłania: 2011-06-09
Ja od lat robię tylko państwowo leczenie zębów, nie wiem kto wypisuje te bzdury że jak państwowy zakład to zawsze źle robią. Wszystko jest kwestią stomatologa który wam leczy zęby a nie tego czy jego fotel jest w państwowym czy prywatnym zakładzie. Wydaje mi się że większość tak negatywnych opinii o tym że jak państwowo to boli i jest baaaardzo beeee a jak prywatnie to cud miód i orzeszki piszą prywatni stomatolodzy. Jak czytam te ceny które ludzie płacą za wizyty to mi się krew w żyłach mrozi, ja leczę zęby od wielu lat państwowo i jeszcze więcej nie płaciłem niż 80 ziko za zęba, czasem za free mi miła pani zrobi jak się ładnie uśmiechnę. Miałem leczone dwa zęby kanałowo i oba zrobili mi za free na dodatek lekarka która mi wcześniej robiła prywatnie jednego z nich kanałowo źle wyczyściła kanały (okazało się na zdjęciach RTG które też robię za free) i kobietka musiała mi jeszcze raz oczyszczać kanały. Ludzie nie dajcie się w balona robić!!! chodźcie najlepiej do uniwersytetu medycznego jak jest w waszym mieście tam robią zęby najlepiej i ZA GROSZE!! Jak Wam jeden dentysta źle zrobi to idźcie do innego, chociaż i tak najlepiej robią zęby na uniwersytecie medycznym studentki tak 4-5 roku, dziewczynki bardzo się starają a na dodatek wszystko co robią kontroluje lekarz z wieloletnim doświadczeniem!!
Autor: gość , Data wysłania: 2011-06-15
Ja już jestem po leczeniu kanałowym-WARSZAWA prywatnie.
1)wizyta-lekarstwo-bezboleśnie,gdyż byłam znieczulona 300zł
2)wizyta-czyszczenie 3 kanałów + znieczulenie 340zl
3)wypełnienie kanałów i pląba + znieczulenie 500zł
------------------------------------------------------------------------------
RAZEM 1140zł
I nadal ząb mnie boli zadzwoniłam do gabinetu ,ze jak ból nie ustąpi do konca tygodnia to mam się zgłosic na kontrolę.Ból objawia sie tym,że nie mogę jeść i dotykać nawet zęba językiem.Biorę leki przeciwbólowe.
Mam nadzieję,że pomogłam tym któży są przed leczeniem kanałowym
Autor: Liz , Data wysłania: 2011-06-21
Zaczełam kanałowe dolnej 6 we wrześniu. Jest czerwiec a ząb jak był rozwalony tak dalej jest. Fakt, jest to po części moja wina, bo panicznie boję się dentysty i jak tylko mogę to odwlekam.
Ale tak: poszłam bo ząb bolał. Nie byłam w stanie zasnąć przez ból. Pierwszego dnia dostałam truciznę, cement i do zobaczenia za tydzień. I przez jakieś 3 miesiące co tydzień siedziałam w gabinecie bo jeden nerw był bardzo uparty i nie chciał się zatruć. Potem miałam wypełnienie i cement i miałam zrobić rtg na który nie było czasu. Zbierałam się z tym pół roku, w końcu poszłam i okazało się że korzenie nie są wypełnione do końca. Jeden tylko jest dobrze zrobiony.
Więc teraz przeżywam męki rozpuszczania i wyciągania wypełnienia, połączone z przypadkowymi dotknięciami zdrowych nerwów pod wypełnieniami. Ostatnio tak strasznie bolało że dentystka się ulitowała, zakleiła zęba i stwierdziła że resztę zrobi następnym razem. Mam jeszcze mieć dwie wizyty do końca, ale to się tak przeciąga i przeciąga w czasie coraz bardziej. Mam nadzieję że jak pójdę jutro to już skończy mi wiercic w korzeniach bo boli okropnie.
Jeżeli miałabym teraz wybór to szukałabym ośrodków z bezbolesnym leczeniem. Cena nie grałaby roli.
Autor: daka , Data wysłania: 2011-07-11
@tylko panstwowo
No, za max 80 dych to pewnie cudowne wypełnienia z amalgamatu albo równie uroczego cementu. Ból jest sprawą drugorzędną, co mi po tym, że mam niby wyleczone, jak się uśmiechnąć nie idzie, żeby nie świecić zębami zapaćkanymi szarym cementem czy innym świństwem.
Zresztą, ja od blisko 6 lat chodziłam do osoby szefującej jednej z katedr wydz. stomatologicznego. Zaczęło się od 3 dziurek, teraz mogłabym sobie przykleić petardę do zębów i ją odpalić, i wielkiej różnicy by nie było. Ot, pacjenci lecieli taśmowo w gabinecie, zero informacji od lekarza, nic co trzeba zrobić, co jest jeszcze do leczenia (mnie zęby nie bolą, a jako laik to widzę dopiero jak pojawi się dziura, a nie jak się zaczyna choroba), co kładzie na zęby, zero RTG, miesiąc temu niby wyleczony ząb zrobił się czarny, i co z tego, że tanio, skoro używa najtańsze materiały, standard sprzed 30 lat i byle jakie podejście do pacjenta. Ten artykuł, to ta osoba powinna sobie czytać przed snem i to kilka razy, bo w ciągu tych lat zauważyłam, że liczba pacjentów znacząco spadła i na wizytę można się ustawić w jeden dzień ( a kiedyś to w 1,5 - 2 tygodnie nawet), i w sumie się nie dziwię. Mam do siebie samej tylko wielkie pretensje i żal, że tyle lat tkwiłam w tym gabinecie licząc na fachowość wykładowcy Wydziału Stomatologicznego... A teraz nie wiem i aż się boję myśleć ile mnie będzie kosztować doprowadzenie wszystkiego do porządku po tej "opiece", leczenie, zrywanie tych "cudnych" wypełnień, żebym znowu mogła, po 5 latach się uśmiechnąć nie strasząc przy tym ludzi...
Autor: girl , Data wysłania: 2011-07-14
Jak czytam te komentarze to wlos mi staje deba. Dzis po raz pierwszy bylam W Polsce u dentysty ktory stosuje metode zatruwania nerwu czego nigdy nie dowiadczylam. Po paru godzinach nerw mnie zaczal bolec co sie wczesniej nie zdarzalo wiec troche panikuje. Moje zeby sa bardzo slabe i przez ostatnie 20 lat mialam robione leczenie kanalowe 8 razy w tym dwa tzw. retreatment u chirurga enodontycznego bo sie po 10 latach zainfekowala koncowka korzenia w dwoch zebach leczonych kanalowo. I to byl horror bo znieczulenie nie dziala przy infekcjach ropnych korzenia. Najpierw musialam brac antybiotyki aby zlagodzic infekcje a potem restrukturyzacja. Oprocz 2 kanalow robionych w Polsce reszte bylo w USA. Nigdy i nigdzie nie robiono mi ich metoda zatruwania nerwa tylko jego ekstrakcji i czyszczenia kanalow przy znieczuleniu. Ani razu nie czulam bolu ani w czasie zabiegu ani po. Wymagalo to tylko dwoch wizyt. Przed tygodniem tuz przed wylotem na wakacje zalamal mi sie kolejny zab. U USA mialam pierwsza faze leczenia ale wyczyszczone zostaly tylko 2 kanaly zebowe(trzeciego nie zdazyl ale nie bede opisywac dlaczego)wiec musialam isc na dokonczenie w Polsce. Ten zab byl bardzo trudny i musial mi go porzadnie znieczulic. Natomiast tutaj otworzono mi zab i po odszukaniu 3-ciego kanalu na zywca wkladano mi tam jakis granatowy zel az o malo co nie wystartowalam z fotela jak rakieta. Potem doszedl jakis antybiotyk i mam za tydzien przyjsc jak mniemam na usuniecie tego martwego, mam nadzieje, nerwu. Tym razem poprosze o znieczulenie lol. Ale poki co zaczyna mnie bolec coraz bardziej i nie wiem co o tym myslec.
Autor: marta , Data wysłania: 2011-07-24
A ja już nic nie rozumiem..wiem tylko że zaraz zwariuję z bólu. Otóż jestem w trakcie leczenia kanałowego dolnej siódemki. To mój drugi już ząb leczony kanałowo (wczesniej górna szóstka) - wówczas luzik, standardowo, bez znieczulenia, kilka wizyt, lakarstwo które wciąz wypadało i latałąm na ponowne jego wkładanie.potem czyszczenie kanałów i odbudowa i koniec.
Myślałam że tym razem będzie tak samo. I tak się zapowiadało, lakarstwo, które znowu wypadło itd. Ale gdy dentystka oczyściła mi już kanały okazało się ż e trzeci kanał jeszcze jest żywy, więc założyła mi inne lekarstwo(z różowym fleczerem, a zawsze było "coś" białego). I zaczął się mój koszmar! po dwóch dniach poczułam ból przy jedzeniu, potem przy dotyku, coraz mocniej i mocniej. Wróciłąm do gabinetu i lekartswo zostało wymienione na "białe".Po powrocie do domu bolało tak samo a z godziny na godzinę zaczynałam chodzić po ścianach. Dziś trzeci dzień umieram z bólu, dzwoniłam do dentyski. Ponoć może boleć. Ale dlaczego przez pierwsze dwa tygodnie nie bolało??? A teraz po "różowym" lekarstwie umieram? Czy to ten trzeci kanał się odezwał i jego zatruwanie tak boli, a tamtych nie bolało?
NAjgorsze że nie mogę brac leków przeciwbólowych, mam malutką córeczkę, karmię piersią i mogę brac apap czyli śmiech na sali :(
teraz jest noc a ja wyje do księzyca z bólu, jutro niedziela więc nikt mi nie pomoże. Chciałabym tylko wiedzieć czy tak może być że wtedy nie bolało i nagle zaczęło i dlaczego? eh....
Autor: Pablo , Data wysłania: 2011-07-28
Dobry tekst. Sam chodzę do dentysty jednego, zaufanego, który wiem, że robi porządnie zęby i nie zdziera z człowieka kasy tylko. Aktualnie mam zatrute dwa zęby, jeden drugi raz. Nigdy nie odczuwałem bólu w czasie czyszczenia, wiercenia, wypełnienia kanałów. Zawsze proszę o znieczulenie, dostaje w strzykawce i jest dobrze, mogę komfortowo siedzieć i wiem, że w pewnej chwili nie poczuję ostrego bólu. Jedynie ból najgorszy jest kiedy ząb jest zatruty i zejdzie znieczulenie, wtedy szybko sobie wezmę tabletki, czasami poproszę o receptę na ketonal i po godzinie bólu nie czuję. Grunt to znaleźć dobrego lekarza-człowieka :) to więcej niż połowa sukcesu. Teraz czekam na kolejną wizytę w której pewnie będę miał wypełniany już kanał i zakładaną plombę.
Autor: weronika , Data wysłania: 2011-07-29
pomocy!!!!!
Ja mam taki problem a mianowicie: od ponad 2 miesięcy leczę zęba kanałowo, dodam ze to jest jedynka;/,od ponad miesiąca boli mnie ten ząb jak go dotykam językiem , czy coś jem , nie jest to mocny ból ale jest(byłam już 2 razy na antybiotykach).Z tym zębem u dentystki byłam już chyba z 7 razy, zdjęcie miałam robione 2 razy i dentystka cały czas mi go czyści, miał już kanał zapełniony ale z powrotem go oczyściła i na nowo mi leczy tego zęba. Napiszcie proszę co może być z tym zębem bo ja jestem już bezsilna, pieniędzy mam już dużo wydane, ale chce mieć tego zęba zdrowego bo jest to jedynka,i o wyrywaniu nie ma mowy POMÓŻCIE PROSZĘ !!!!!!!!!!!!
Autor: Kati. , Data wysłania: 2011-08-02
Witam.
Leczę się na NFZ, bo nie należę do najbogatszych, a na dodatek w tym roku zaczynam studia. Stomatolog zatruła mi zęba i po wszystkim skierowała mnie do innego dentysty. Dzwoniłam, żeby umówić wizytę i spytałam o koszt leczenia kanałowego. Nogi mi się ugięły, gdy usłyszałam, że to 190zł. Nie mam takich pieniędzy w tym momencie. Dziś ostatni dzień na podjęcie leczenia. Czy mogę na NFZ usunąć tego zęba ? Nie stać mnie na leczenie.
Autor: Borys , Data wysłania: 2011-08-03
@Kati:
Radzę nie usuwaj tego zęba, bo w przyszłości będziesz żałować. Po usunięciu zęba pozostałe zęby się przesuwają, zmienia się zgryz, zęby się szybciej psują. jedyny później ratunek to implant, który kosztuje od 5.000 wzwyż. Lepiej nawet pożyczyć kasę, albo zrezygnować z innych wydatków. Zdecydowanie warto leczyć zęby, a usuwanie to ostateczność. Dobry dentysta też będzie namawiał, żeby oszczędzić zęba.
Powodzenia!
Autor: basia1906 , Data wysłania: 2011-08-03
Ja tam mialam leczonego zęba kanałowo i nigdy w życiu nie czułam az takiego bólu. Najpierw zatrucie zęba, jak pamietam to chyba ze znieczuleniem. Następnie czyszczenie kanałów to ryczałam z bólu, ale nie przyszło mi żeby poprosić o znieczulenie, bo myślalam ze bedzie zaraz kończyć, a dentystka widząc mnie w takim stanie nie zaproponowała znieczulenia. Mam uraz niestety do tej dentystki :D chyba była stażystką, ale nikt w życiu nie sprawil mi takiego bólu :D haha W każdym bądź razie kanałowe mialam chyba z pół roku temu, a jeszcze mnie pobolewa. Wydaje mi sie też że mam przez niego brzydki zapach z ust. Mogłam chyba wyrwać zęba i wstawić sobie jakąś koronę.
Autor: djmf , Data wysłania: 2011-08-10
E, bzdety. Znieczulenie strzykawka jest co najwyzej nieprzyjemne. Bac sie tego mozna pierwszym razem. Masz strzykawkofobie? Najwyzszy czas sie wyleczyc. W sumie, jedyne co w tym niefajnego to to, ze dziala za dlugo.
Autor: berta91 , Data wysłania: 2011-08-31
ja miałam leczone az 3 zeby kanałowo przed 18.najpierw załozenie fleczera(zab cholernie boli przez kilka godzin ale dobre srodki przeciwbolowe daja rade)potem kolejne kilka wizyt i zatruwanie zeba fleczerem.potem czyszczenie na koncu uzupełnianie dziury.i wszystko to bez znieczulenia i państwowo!!! (niestety nie stac mnie na prywatnego stomatologa)... i przyznam ze nie było tak źle. :P
Autor: emma , Data wysłania: 2011-09-13
Witam mnie czeka kanałowe w przedniej dwójce,strasznie się boję bo nigdy nie miałam czegoś takiego,dentystka mnie już uspokajała że da mi znieczulenie i nic nie będę czuć,ale zbytnio jej nie wierzę bo przy zwykłym borowaniu na znieczulenie odczuwam ból,nie mogę się przemóc i odkładam wizyty na póżniej.Czy ja jestem jakas inna czy co?
Autor: bert , Data wysłania: 2011-09-13
ja potwierdzam kolezanke powyzej, moge opowiedziec jak bylo jak ktos sieboi;) 9848542maj gg. jestem zaawansowanym dentofobem i przez tostrasznie zaniedbalem dolna 7 niestety ze strachy przed dentysta prawiewyladowalemw szpitalu.. stan zapalny migdalkow.wezlow chlonnych ucha okostnej itd.. poszedlem mowie zeby nawet nie dotykala mnie bez znieczulenia;) dala zrobilem rtg i do dziela. za piereszym razem rozwiercila mi zeba i wyrwala nerwa i zaczela czyscic kanaly, zalozyla fleczer i zatydzien to samo.odkazanie czyszczenie i fleczer. tak bylo 3 razy za czwartym wypelnianie kanalow i plomba. u mnie jeszcze ciela dziaslo bo wyroslo przez zeba przez dziure:-D znieczulenie mialem tylko za pierwszawizyta jak juz nerwa usunela to pozniej nie mialo co bolec i bylo naprawde ok. nic nie bolalo a mialem zwykly zastrzyk nie komputerowe,nawet wyrwanie nerwa bylo ok,tylko strasznie smierdzialo bo byl zgnity i prawie puscilem pawia:D nie jest to przyjemne przezycie ale wierzcie mi.zero bolu naprawde.tylko wchodzicie i od razu zeby dali znieczulenie bez dyskusji i odzalujcie pare groszy idzcie prywatnie bo w przychodni to was usmierca.. polecam na yt wpisac scenke z filmu "nic smiesznego~dentysta":D
Autor: pop , Data wysłania: 2011-11-16
Wiatm, jestem po drugiej kanałowce....i tak...pierwsza bolala i byla naprawde masakrą, a druga delikatnie tylko kuła. Robiłam szóstki dolne. Czytając komentarze na forach nie moglam zrozumiec dlaczego jednych boli a innych nie... dentysta wytłumaczył ze boli masakrycznie jeżeli juz dojddzie do zapalenia i przychodzimy z mega bolącym zębem do gabinetu. natomiast drugi ząbek okazało sie w trakcie wiercenia ze jednak tylko kanałowka go ratuje ale wcześniej nie bolał, nie było zapalenia i podczas trucia czułam tylko kłócie ktore naprawde idzie wytrzymac.
Ogólnie boli tylko trucie na pierwszej wizycie, samo usuwanie nerwow NIE POWINNO BOLEĆ!!! jezeli boli to znaczy ze dentysta słabo go zatrul i trzeba poprawić. Jeżeli tego nie zrobi bedzie wyrywał korzenie na żywca;( Żądajcie lepszej trutki i ponownego zatrucia;) pozwodzenia;)
Autor: ewka_24 , Data wysłania: 2011-12-02
Cześć!
Ja też jestem w trakcie leczenia kanałowego. Zatkało mnie na wieść, że za jeden kanał mam zapłacić 180 zł a kanałów jest aż 3 więc 540 zł nie moje. Czy to duża cena za tą nowoczesną metodę(endodoncja)? Dodam tylko, że chyba nie będzie mikroskopu tylko sam endometr. Dodam jeszcze, że nie mieszkam w dużym mieście(prawie 100tys.mieszkańców).
Autor: asystentka , Data wysłania: 2011-12-07
Radzę znaleźć stomatologa z mikroskopem, sam endometr nie wystarcza, choć tak też leczą. Jeśli chodzi o cene to leczenie u dobrego bedzie drogie, ale uważam ze za leczenie warto zapłacić, bo jeśli ktoś nie jest dobry to moze potem powstać stan zapalny, ból, a nawet połamane narzędzia w kanałach. Piszesz że 3 kanały więc to ząb trzonowy(warto go ratować, bo chroni zęby przednie przed zniszczeniem)to jeśli nie lubisz bólu to poproś o znieczulenie przewodowe, bo takie powinien dac, choc sa i tacy ktorzy podaja miejscowe bo krócej trzyma i twierdzą ze tamto nie jest potrzebne, a potem pacjenci skaczą na fotelu.
Pozdrawiam i powodzenia
Autor: Holly , Data wysłania: 2011-12-23
Przejrzałam większość komentarzy i nie znalazłam opisu przypadku podobnego do mojego... Jakieś 8 lat temu miałam leczoną kanałowo w sposób tradycyjny górną czwórkę. Niestety jakiś czas temu zaczęła mnie boleć- no i się zaczęło: przegląd ząbków robiłam na NFZ i dostałam skierowanie na rtg ząbka, na zdjęciu widać było stan zapalny pod ząbkiem, więc stwierdziłam, że wybiorę się naprawdę dobrego dentysty na wizytę prywatną. Niestety Pan doktor nie mógł mi pomóc, gdyż jak powiedział moje kanały są za bardzo zakrzywione, więc pozostaje tylko ich czyszczenie pod mikroskopem. Wizytę odkładałam ponad miesiąc, bo niestety wiąże się ona z dużymi kosztami (za ząb z dwoma kanałami we Wrocławiu liczą sobie 700 zł...), ale w końcu poszłam. Wizyta przebiegała bezboleśnie, spędziłam na fotelu jakieś 1,5h... Następnego dnia po wizycie ząbek, a raczej dziąsła wokół zęba zaczęły mnie boleć, nie był to mocny ból, więc jedna tabletka rozwiązała sprawę... Niestety na drugi dzień po zabiegu zaczął się dramat- cała część szczęki, gdzie miałam leczonego zęba strasznie mnie bolała i to tak, że nie pomagały nawet tabletki przeciwbólowe. Twarz zaczęła mi puchnąć, łzy mi ciekły z oczu z tego bólu... Poszłam więc do dentysty, który robił mi kanał, który spojrzał na mnie i stwierdził, że nic takiego się nie dzieje, był stan zapalny pod zębem, więc da mi antybiotyk, by szybciej się goił i wysnuł wniosek, że powinnam mieć również kanałowo leczoną piątkę obok tej czwórki... Wydaje mi się to mało prawdopodobne, bo nic, a nic ten ząb mnie nie bolał (teraz zaczął, ale od dziąsła), a dziąsło i policzek mam dziś (na trzeci dzień opuchnięte) i strasznie bolesne... Wzięłam dopiero druga tabletkę antybiotyku, mam nadzieję, że to coś pomoże i że w całej tej sprawie chodzi tylko o stan zapalny, który był pod zębem...Czy może ktoś z Was miał podobne przeżycia? chciałabym upewnić się, że mój przypadek nie jest jakimś ewenementem;/
Autor: Betina , Data wysłania: 2011-12-29
Jestem w trakcie leczenia kanałowego , pierwsza wizyta --> bolesna 7 górna , prześwietlenie panoramiczne , 2 zastrzyki ( nic już nie boli ) czyszczenie , drugi lekarz z mikroskopem , 1,5 godz. rozszczerzonej twarzy , kolejne znieczulenie , fleczer .Ulga , 0 bólu . Druga wizyta po dwuch tygodniach --> czyszczenie kanałów ,trochę czułam bolesność - chwilami, płukanie , RTG , znowu 1,5 godz. Czekają mnie jeszcze dwie wizytki po 1,5 godz . No i teraz czuję pobolewanie tego zęba .Lekarz poinformował mnie , że nerwy są już usunnięte , ale zębina naruszona może pobolewać .Następna wizyta w styczniu ( za miesiąc ). Cena 580 zł , renomowany gabinet Wrocław .
Autor: zębysądodupy , Data wysłania: 2012-01-02
@Holly: masz podręcznikowe objawy zgorzeli zęba i zapalenia okostnej.
Ja właśnie przez to przechodzę. Zgorzel zrobiła się pod nowiutkim, miesięcznym wypełnieniem.
Ból - masakra.
Pierwsza dentystka wsadziła mi trutkę - bolało jeszcze bardziej.
Następnego dnia obudziłam się o 5 rano z opuchlizną całego lewego policzka i bólem nie do wytrzymania - nie pomagał już nawet ketonal.
Dentystka, która mnie przyjęła, stwierdziła zgorzel. Trutka była całkowicie bezzasadna. Usunęła nerwy, wyczyściła i przepłukała kanały (mimo podwójnego komputerowego znieczulenia "The Wand" - bolało...), włożyła antybiotyk, doustnie zaleciła augumentin.
Bolało jeszcze przez dobę, ale ketonal i okłady z lodu trochę pomagały.
Dziś mijają 3 dni od tamtej pory.
Biorę tabletkę augumentinu co 12 h, przeciwbólowo - 2 tabletki ibupromu lub apapu 3x dziennie.
A dziś już nawet nie brałam nic przeciwbólowego i jest w miarę OK.
Ząb już nie boli właściwie, ale dziąsło i policzek dalej są opuchnięte - ta opuchlizna schodzi baaardzo powoli.
Za godzinę mam wizytę u denta.
Boję się, co będzie dalej z tym zębem (górna lewa 5) i czy znów będzie bolało :/
Aha, jeszcze w temacie tzw. "trutek": NIE DAJCIE SOBIE TEGO WSADZIĆ ŻEBY NIE WIEM CO!
Dentyści używają trutek, bo nie mają czasu dla pacjenta.
Prawidłowe postępowanie to usunięcie nerwów w znieczuleniu i wyczyszczenie/ przepłukanie kanałów oraz felczer.
Z trutkami 80% pacjentów ma problemy!
A to nie zatrują się wszystkie nerwy, tylko np. 1 z trzech i ząb boli jeszcze bardziej, a to w ogóle nic się nie zatruje.
Ja już 2 razy po trutce lądowałam z powrotem na fotelu.
To jest "technologia" rodem z zamierzchłej przeszłości, stosowanie jej świadczy o lenistwie lekarza albo o nadmiernym obłożeniu pacjentami ( 20 minut na jednego pacjenta ma wystarczyć) !
Autor: gryzli , Data wysłania: 2012-01-21
30 listopada 2011 r. wymienilam amalgamat w siodemce na swiatloutwardzalna.
ubytek spory,amalgamat mocno sie trzymal,wiec byla duza ingerencja wiertlem. zab zostal tez oszlifowany,bo mial brzydki kolor. od poczatku czulam,ze cos jest nie tak. zab reagowal na zimne i przy nagryzaniu, dentystka stwierdzila,ze jest za wysoko wypelnienie. ok. po tygodniu zeszlifowala wypelnienie i dodatkowo, bez uprzedzenia zrobila mi piaskowanie,za ktore oczywiscie mnie skasowala. coz,chcialam oczyscic zeby,ale nie tak szybko! poniewaz leczylam innego zeba przy kazdej wizycie melodwalam,ze zab reaguje gwaltownym 2-3 minutowym bolem od zimnego. pani doktor stwierdzila,ze mam stosowac elmex, dodatkowo sama zabezpieczyla mi czyms zab. bylo dobrze 3 dni, zab znow sie odezwal.dawal znac o sobie w nocy, ale nie ciagle. czestotliwosc "odzywania sie" zeba sie zmniejszyla (podejrzewam,ze szkliwo sie zregenerowalo po szlifowaniu), obecnie mija siodmy tydzien i zab odzywa sie przy gwaltownej zmianie temperatury (rowniez przy gryzieniu.moje pytanie: czy to jest normalne i czy powinno tak dlugo trwac, bo moja pani doktor stwierdzila,ze najbardziej bala sie zapalenia miazgi, ale z mojego opisu wywniskowala , ze "idzie ku dobremu". a ja sie coraz czesciej sklaniam do wizyty u porzadnego endodonty,bo,mimo,iz u pani doktor lecze zeby od 15 laty,to ma akurat w tym przypadku watpliwosci.
Autor: Spike , Data wysłania: 2012-02-08
$ razy miałem leczony ten sam ząb albo nawet to były dwa tylko ze obok siebie. Po tygodniu od zaklejenia pojawiał się brzydki zapach i krwawienie. Dentyści do których chodziłem stwierdzali że jedzenie jest między zębami i śmierdzi albo ze kaleczę dziąsła szczoteczką dziwne bo z drugiej strony nic się nie działo. W końcu poszedłem do dość drogiego gabinetu który z nfz niema nic wspólnego. Lekarz zrobił dwa zdjęcia na miejscu i się okazało że pomiędzy zębami prawie niema dziąsła i kawałek kości szczęki też zniknął. A ogólnie to jest zapalenie kości i dziąsła. Zaproponowano mi leczenie kanałowe i odbudowę dziąsła. Ale zdecydowałem się na wyrwanie jednego z delikwentów. Miałem już kiedyś leczenie kanałowe i ząb się rozpadł po 2 latach. Nie ufam takiemu leczeniu ale zęba mi szkoda, chociaż dentysta mnie pocieszył że może mi wstawić implant za 3000zł:/ Jak bym miał tyle kasy....
Autor: Beata , Data wysłania: 2012-02-25
Zeszczało się od bólu głowy, mięśni karku nie do zniesienia. Nie przechodziło po niczym, dwa tygodnie męki. Przypadkiem dotknęłam czwórki i już było wiadomo, że to ona. Moja dentystka nie poradziła sobie z nią i wysłała mnie innego specjalisty pod mikroskop i podchloryn sodu. Leczenie przyniosło ulgę. Po niecałym roku znów pojawił się ból głowy ale o wiele mniejszy. Leczenie u tego samego specjalisty jedynki nie przyniosło rezultatu. We wtorek miałam resekcję korzenia. Mimo okładów z lodu spuchłam okropnie aż śliwka pod okiem mi wyskoczyła. Rewelacji nie ma, ząb od dwóch dni boli i pulsuje. Obawiam się ,że wszystkie moje dolegliwości ze stawami, torbiel w płucu są związane z zębami. Czemu ta jedynka resekcji korzenia dalej boli, mimo clindamycyny i dicloratio 100 jakie biorę.
Autor: olga , Data wysłania: 2012-03-04
Ludzie dbajcie o zęby a będą zdrowe do końca życia;
jest tylko jeden powód próchnicy,paradontozy i kamienia-
brak właściwej higieny.
Autor: kieiwi , Data wysłania: 2012-04-12
Kanałowe to żaden strach :) Przy pierwszej wizycie znieczulenie i zero bólu, przy drugiej w ramach oszczędności odpuściłem sobie nawet znieczulenie i prawie nic nie bolało. I wcale to nie była żadna dentystyczna klinika a zwykły gabinet w niewielkim mieście.
Autor: Aleksandra. , Data wysłania: 2012-07-30
Dokładnie jak jest tu napisane że zatruwanie zęba boli.
To mało powiedziane.
Byłam u stomatologa wyczyściła Mi zęba włożyła tą ' trutkę ' i ząb zaczął Mi się rozwalać.
Generalnie pękać. I teraz przez głupotę lekarza muszę wybrać się do chirurga żeby USUNĄĆ ZĘBA. Cóż.. Takie są uroki naszej Polskiej służby zdrowia ;)
Idziesz na kasę chorych - doświadczają na Tobie.
Pójdziesz prywatnie - jesteś pewnien że ząb będzie zrobiony tak jak być powinien.
Niestety tak to wygląda w naszym kraju ;)
Autor: dorcia306 , Data wysłania: 2012-09-25
jeden ząb miałam leczony kanałowo bez znieczulenia , stomatolog nie chciał mi znieczulić bo niby kanały źle się wypełnią , byłam przerażona , ale nic nie czułam , wyszłam zadowolona ale za tydzień miałam do zrobienia drugi ząb też do leczenia kanałowego i bolała jak cholera , nia dałam zrobić nawet jednego kanału , ból niesamowity , znowu bez znieczulenia . Teraz szukam nowego dentysty Dodam jeszcze że byłam prywatnie .
Autor: lusiju , Data wysłania: 2012-10-23
witam,cale zycie dbam o zeby, chodze po prywatnych przychodniach.Zawsze maialm/mam ladny usmiech.Wydawalo mi sie ze moj lekarz prywatny wszystko dobrze wie.:( mam juz 7 zab leczony kanalowo, mam 31 lat, a czasami sie czuje jak starsza pani. Powiam tak, od pol roku chodze do stamoatologa okolo 7x w miesacu (troche duzo)teraz po znajomosci. On stwierdzil ze ktos kto wczesniej robil mi leczenie kanalowe , nie umartwil calych kanalow, (3 Zeby). Zwracajcie na to uwage, bo po tem sa jeszcze wieksze problemy- bo zeby inaczej miazga jeszcze bardziej boli,tym bardziej ze pod plaba czesto tez bywa ukryta prochnica ( raj dla bakteri).
Czego nowego sie nauczylam po wizytach stomatologicznych,znieczulenie to maly pikus, z igla czy na dotyk. warzne jak oni to wykonaja. Moimi problemami przed trafieniem do wlasciwego stomatologa bylo zawsze bole glowy,silne migreny, lub z rana czulam sie jak bym cala noc balowala,przy tym zmeczenie. Teraz wiem ze ukryta prochnica, niewyczyszczone kanaly, czy zgrzytanie zebami w nocy -POWODUJE DUZO Bölu na codzien. Zycze powodzenia. Ja mam jeszcze kilka wizyt u stomatologa!ale jestem juz na dobrej drodze
Autor: barbra82 , Data wysłania: 2012-11-10
Witam, jestem po leczeniu kanalowym w Niemczech, tu mieszkam, pracuje i ubezpieczenie pokrywa leczenie kanalowe :) O dziwo jak tu piszecie, mnie zab nie bolal, ale dentysta widzac na zdjeciu rtg niedrozny kanal, bez pytania zeba wyleczyl. Na 1 szej wizycie zalozyl lekarstwo bez znieczulenia strzykawka a jedynie wacikiem nasaczonym srodkiem znieczulajacym, na 2 giej wizycie po tygodniu czyszczenie kanalow i zalozenie plomby, znieczulenie wacikiem z plynem znieczulajacym i zastrzyk. Bez bolu, do godzinki gotowa i zadowolona, lekarze w niemczech i leczenie to calkiem inna bajka, nie to, co w polsce i do tego te koszta, pozdrawiam
Autor: maczeta2 , Data wysłania: 2013-02-22
JA dzisiaj dałem sobie zatruć zęba. W nast piatek wyciaganie, czyszczenie i zaklejanie. Całość !!!!!!!!!!!!!!!!! 80 zł. !!!!!!!!!!!!!!!!!! Miła pani dentystka, nie żałuje znieczulenia i robi wszystko delikatnie i precyzyjnie!
PS. Mieszkam na wsi, mam 22 lata i pierwszy raz byłem u stomatologa...
Autor: ona31 , Data wysłania: 2014-01-02
Warto wiedzieć że kobiety w ciąży maja lecznie kanalowe wszystkich zebów (anie tylko od 1 do 3 jak wszyscy) w ramach NFZ za darmo w Polsce.