Jesteś tutaj: Strona główna / Dla zdrowia /
Wrzodziejące zapalenie jelita grubego

Wrzodziejące zapalenie jelita grubego

Razem z chorobą Leśniowskiego-Crohna (chL-C), należy do grupy nieswoistych zapaleń jelit (NZJ), których cechą wspólną jest przewlekły stan zapalny. W WZJG zmiany dotyczą jelita grubego; w chL-C mogą dotyczyć całego przewodu pokarmowego (na ogół jelita cienkiego).

 

Schorzenia te zalicza się do chorób o podłożu autoimmunologicznym o nieznanej przyczynie (komórki układu odpornościowego atakują własne tkanki). Pewną rolę odgrywają czynniki genetyczne, za czym przemawia rodzinne występowanie obu chorób. Duży udział przypisuje się czynnikom środowiskowym, w tym infekcyjnym, aczkolwiek nie udało się wyizolować mikroorganizmu odpowiedzialnego za powstanie choroby. Pojawienie się oraz nawrót dolegliwości często poprzedzony jest stresem, dlatego uwzględniane są także czynniki psychosomatyczne. Niektóre objawy obu chorób (np. biegunka, bóle brzucha), jak i schematy leczenia farmakologicznego, są podobne; w obu, na pewnym etapie, może być konieczna interwencja chirurgiczna. NZJ to choroby, których nie potrafimy wyleczyć, ale coraz lepiej udaje się kontrolować ich objawy.

 

Objawy wrzodziejącego zapalenia jelita grubego (Colitis Ulcerosa)

WZJG to przewlekłe nieswoiste zapalenie błony śluzowej jelita grubego, które objawia się jej:

  • przekrwieniem, 
  • obrzękiem, 
  • skłonnością do krwawień,
  • owrzodzeniami.

Zmiany chorobowe zawsze obejmują końcowy odcinek jelita grubego – odbytnicę i mają charakter ciągły. 

Mogą kolejno obejmować esicę (ok. 50%), poprzecznicę,a w najcięższych przypadkach całe jelito grube (ok. 20%).

Do zachorowania dochodzi najczęściej między 15. a 35. rokiem życia. Szacuje się, że liczba chorych może wynosić nawet 40 000, z czego 20% osób ma najcięższą postać choroby. 

 

Najczęstsze dolegliwości

Z reguły stopniowo zwiększa się liczba wypróżnień, nasila się biegunka, z czasem lub od razu pojawia się krew w stolcu (dopiero jej obecność zwraca uwagę chorego). Liczba stolców jest zmienna, może przekraczać nawet 20 na dobę - zależy od nasilenia choroby oraz długości zajętego odcinka jelita. Wypróżnienie poprzedza naglące, bolesne parcie na stolec. Inne objawy: 

  • osłabienie, 
  • gorączka, 
  • utrata apetytu, 
  • niekiedy chudnięcie.

 

Przebieg WZJG

Choroba przebiega w postaci ostrych rzutów (zaostrzeń) przedzielonych okresami wyciszenia (remisji). Zarówno początek choroby, jak i przebieg następnych zaostrzeń może charakteryzować się różnym nasileniem objawów - od postaci łagodnej do ciężkiej o piorunującym przebiegu, która jest bezpośrednim zagrożeniem życia. Przyczyny kolejnych nawrotów pozostają nieznane.

 

Łagodna postać choroby (50% pacjentów)

Pierwszymi, a zarazem najczęstszymi objawami są biegunka z domieszką śluzu i krwi w kale. Pojawiać się mogą kurczowe bóle brzucha oraz uczucie parcia na stolec spowodowane zaburzeniami motoryki przewodu pokarmowego. Stan zapalny dotyczy końcowego odcinka jelita grubego. 

 

Umiarkowana postać choroby (30% pacjentów)

Charakterystycznymi objawami klinicznymi są, poza krwistą biegunką i bólami brzucha, nagłe parcie na stolec, tkliwość uciskowa jamy brzusznej. Towarzyszą im często objawy ogólne, takie jak brak apetytu, utrata masy ciała, stany podgorączkowe, umiarkowana niedokrwistość z niedoboru żelaza, podwyższone OB i CRP.

 

Ciężka postać choroby (20% pacjentów)

Charakteryzuje się nasileniem powyższych objawów. W aktywnym zapaleniu całej okrężnicy krwawienie jest znaczne, a liczba stolców może przekraczać 20 na dobę. Na skutek utraty krwi pogłębia się niedokrwistość. Występują też:

  • niedobory białka we krwi, 
  • chudnięcie, 
  • osłabienie, 
  • odwodnienie, 
  • przyspieszone „bicie” serca, 
  • obniżenie stężeń sodu i potasu. 

Ciężki rzut choroby może stanowić zagrożenie dla życia pacjenta.

 

Rozpoznanie

W NZJ - w tym WZJG - niezmiernie istotne jest wczesne i prawidłowe rozpoznanie oraz wdrożenie optymalnego leczenia w celu poprawy stanu zdrowia, zarówno w krótkim (leczenie zaostrzeń choroby), jak i odległym czasie - zapobieganie operacjom i hospitalizacjom w przyszłości. Rozpoznanie opiera się na ocenie objawów klinicznych, wyników badań laboratoryjnych i wykluczeniu infekcyjnych przyczyn biegunki. Potwierdzeniem diagnozy jest wykonanie badania endoskopowego wraz z pobraniem wycinków (biopsji) oraz ich ocenie mikroskopowej (badanie histopatologiczne). 

 

Powikłania 

Najczęstszym miejscowym powikłaniem WZJG jest polipowatość zapalna jelita grubego (13% chorych), która jest wyrazem ciężkiego uszkodzenia błony śluzowej. Może się ona pojawić już w czasie pierwszego rzutu choroby, ale dotyczy tylko chorych o ciężkim przebiegu choroby.

Groźnym powikłaniem WZJG jest ostre rozdęcie okrężnicy (megacolon toxicum). Na szczęście występuje ono u niewielu chorych i rozwija się w ciężkich rzutach, gdy procesem chorobowym zajęte jest całe lub prawie całe jelito grube. Rozszerzenie okrężnicy (powyżej 6 cm) grozi przedziurawieniem jelita (perforacją).

Objawami ogólnymi są:

  • wysoka temperatura,
  • przyspieszona akcja serca,
  • wysoka leukocytoza.

Megacolon toxicum jest wskazaniem do usunięcia jelita grubego, czyli kolektomii. 

Najpoważniejszym, odległym powikłaniem WZJG jest rak jelita grubego. Czynnikami predysponującymi do rozwoju nowotworu jest długi czas trwania choroby (ponad 10 lat), rozległe zajęcie jelita grubego i początek choroby w dzieciństwie. Okresowe badania endoskopowe (kolonoskopia) z pobraniem wycinków do badań mikroskopowych odgrywają ważną rolę w wykrywaniu zmian przedrakowych, co umożliwia wczesne zastosowanie leczenia chirurgicznego skutecznie zapobiegającego rozwojowi nowotworu.

U dzieci dość często dochodzi do zajęcia rozleglejszych odcinków jelita grubego i częściej też niż u dorosłych zachodzi konieczność przeprowadzenia zabiegu totalnej kolektomii. 

 

Leczenie

WZJG nie potrafimy wyleczyć, można je tylko „zaleczyć”. Celem leczenia jest opanowanie stanu zapalnego, uzupełnienie niedoborów pokarmowych, złagodzenie objawów oraz w przypadku dzieci - przywrócenie normalnego rozwoju psychicznego i fizycznego. Stosuje się również leczenie podtrzymujące, którego celem jest zapobieganie nawrotom choroby by zredukować konieczność przeprowadzenia zabiegów usunięcia jelita w przyszłości oraz rakowi jelita grubego.

 

Leczenie farmakologiczne

W aktywnej fazie choroby zastosowanie mają przede wszystkim leki o działaniu przeciwzapalnym i immunosupresyjnym (hamującym niekorzystne odczyny odpornościowe). Lekami pierwszego rzutu są aminosalicylany i sterydy. W cięższych stanach głównymi lekami są sterydy podawane dożylnie, zaś leki immunosupresyjne zapobiegają nawrotom - podawane są osobom, u których dochodzi do częstych nawrotów oraz tym, u których pojawia się oporność lub zależność od sterydów. Pochodne kwasu aminosalicylowego (sulfasalazyna lun mesalazyna) powinny być przyjmowane regularnie ze względu na zmniejszenie ryzyka powstania nowotworu jelita grubego (chemoprewencja).
Terapia lekami standardowymi nie we wszystkich przypadkach jest skuteczna.

 

Leczenie chirurgiczne

U osób z WZJG, u których farmakoterapia nie przynosiła pożądanych efektów, jedynym wyjściem był zabieg chirurgiczny - kolektomia, całkowite usunięcie jelita grubego, czyli zlikwidowanie „przyczyny” stanu zapalnego. Jest to bardzo poważna operacja, obarczona możliwością wystąpienia licznych powikłań.

Wskazania do kolektomii:

  • przedziurawienie okrężnicy, 
  • masywny krwotok, 
  • rozdęcie okrężnicy, 
  • zapalenie otrzewnej,
  • gwałtowny przebieg choroby, 
  • ciężki stan chorego, który nie u poprawia w ciągu 5-14 dni od momentu wdrożenia intensywnego leczenia farmakologicznego,
  • długotrwałe i nawracające zaostrzenia lub utrzymywanie się poważnych objawów mimo leczenia zachowawczego oraz stwierdzenie zmian przednowotworowych (dysplazja) w obrębie jelita grubego, 
  • powikłania długotrwałej kortykoterapii w sterydozależnej postaci choroby, a także niektóre powikłania pozajelitowe (przewlekła niedokrwistość, zgorzelinowe zapalenie skóry, postępujące choroby miąższu lub przewodów żółciowych wątroby – PSC).

Usunięcie jelita grubego razem z odbytnicą, wiąże się z koniecznością wytworzenia stomii.

Jest to sztuczne wyprowadzenie ujścia jelita cienkiego lub grubego poza jamę brzuszną, na powierzchnię skóry brzucha, przez które kał odprowadzany jest do specjalnych worków przyklejanych na brzuch (sprzęt stomijny jest kosztowny i w ramach limitu refundowany w 100% przez NFZ).

 

Zbiornik jelitowy zwany J-pouch

Nowoczesne techniki chirurgiczne umożliwiają zachowanie naturalnej drogi wydalania kału (przez odbyt), bez konieczności wytworzenia trwałej stomii. Z jelita cienkiego konstruuje się wewnętrzny zbiornik jelitowy zwany J-pouch: końcowa część jelita cienkiego zostaje „odwinięta” w kształt litery J i doszyta do pozostałej części jelita w taki sposób, aby po nacięciu wzdłuż zespolenia powstał zbiornik; gdy zbiornik jest już uszyty, w dolnej jego części wykonuje się otwór, który jest miejscem zespolenia zbiornika z odbytem. Aby to połączenie mogło się dobrze zrosnąć i zagoić, operację wykonuje się w 3 lub 2 etapach, z czasowym wytworzeniem stomii, a po pewnym czasie przywraca ciągłość przewodu pokarmowego.

Niestety u wielu chorych występują powikłania w postaci przewlekłego zapalenia J-pouch, wymagające okresowego leczenia antybiotykami, lub innego przeciwzapalnego, a czasem jego usunięciem i wytworzeniem stałej stomii.

 

Nowoczesne leczenie farmakologiczne

Ostatnio pojawiła się nowa grupa leków, która dla pacjentów niereagujących na konwencjonalne leczenie farmakologiczne może stanowić alternatywę wobec okaleczającej kolektomii. Są to leki biologiczne wpływające na układ odpornościowy. Zarejestrowano dotychczas przeciwciała przeciwko czynnikowi martwicy nowotworów - (TNF alfa). Leki biologiczne znacznie ograniczają proces zapalny, przyspieszają remisję i wydłużają czas jej trwania. Dzięki nim pacjenci mogą liczyć na długotrwałą poprawę stanu zdrowia, a tym samym normalnie funkcjonować i co najważniejsze uniknąć operacji.

Chcesz otrzymywać informacje o nowych artykułach w serwisie Poradynazdrowie.pl? Zapisz sie do newslettera!

| Regulamin

Forum - komentarze i opinie:

<
Autor: sahen , Data wysłania: 2011-03-17

Czyli, jeśli nastąpiło przedziurawienie okrężnicy, pacjent powinien od razu przejść kolektomię? Czy może zależy to od wielkości ubytku?

Autor: Benekxy , Data wysłania: 2011-11-01

A czy zastanawiał się ktoś dlaczego akurat matody biologicznę są skuteczne? W przeszłości ta choroba była właściwie nieznana i podejżewam że rzadko spotykana. Moim zdaniem WZJG pojawiło się wraz z zastosowaniem antybiotyków (ale nie tylko). Żyje u ludzi w jelitach jakaś bakteria, z którą całe życie organizm doskonale dawał radę. Walczy z nią. Po jej zniszczeniu organizm walczy sam ze sobą (stan zapalny). Musi z czymś walczyć, bo tak został ewolucyjnie zaprogramowany (mówię o jelitach). Może też być, że ona wydzielała jakieś substancje (odchody), którymi oszukiwała organizm, aby z nią nie walczył, a przynajmniej - był mniej agresywny. Po jej zniszczeni, wzrasta agresja organizmu w jelicie grubym. Jedyną udowodnioną bakterią w tej chorobie, co ma na to wpływ jest E. coli. Myślę że jej udział będzie coraz częściej się przewijał, ale nie sądzę aby tylko jej. Wydaje mi się że w metodach biologicznych większą uwagę należało by zwrócić na bakterie niż pasożyty. No i oczywiście grzyby, a właściwie ich strzępki przenikające jelito, mogą wywoływać agresję organizmu.

Autor: Chory dla Chorych z pomocą , Data wysłania: 2012-04-20

Zachorowałem ,krwawiłem ,byłem w szpitalu i wiecie co mi pomaga?

Musująca witamina C .piję ja kilka razy dziennie ,zanikło krwawienie ,stolec sie unormował,szczypanie jelit albo się zmniejsza albo ustepuje .
Słowem jest OK -

Autor: AGUSIA , Data wysłania: 2012-04-30

Czy wrzodziejące zapalenie jelita grubego to poważna choroba ,moze prowadzić do raka ?????Strasznie się martwię ??Jeśli ktoś choruje na te przypadłość proszę o informację.

Autor: edit , Data wysłania: 2012-05-09

WRZODZIEJĄCE ZAPALENIE JELITA GRUBEGO TO POWAŻNA SPRAWA.CHORUJĘ NA NIĄ 10 LAT.ZACZYNAM SIĘ MARTWIĆ,BO TO DŁUGI OKRES TERAZ JESTEM CHORA.LEK KTÓRY MI POMAGA TO SALOFALK 500

Autor: rita , Data wysłania: 2012-06-30

Witam serdecznie choruje na wrzodzejące zapalenie jelita grubego juz 12 lat w ciagu tych lat miałam roczna remisje,lekarz boi sie mi całkowicie odstawic leki bo uwarza ze choroba sie nasili.Walcze i niepoddaje sie jestem pod opieka dobrych lekarzy,staram sie normalnie zyc,przyzwyczaiłam sie.Pomagam sobie ziołami,normalnie pracuje ale bardzo dbam o siebie,dieta i psychika tu odgrywaja dużą role.

Autor: Dorka , Data wysłania: 2012-12-17

Witam serdecznie. Choruję już 7 lat. od kiedy stwierdzono u mnie wrzodziejące zapalenie jelita grubego lekarz prowadzący pyta mnie o moje stawy. Było ok ale od jakiegoś czasu dokuczają mi stawy nadgarstków i kciuka. Wiem już że wszelkie witaminy przelatuja przez chore jelita tranzytem więc co robic aby poprawic stan stawów. może ktoś zna jakiś sposób, proszę o rade.

>

Skomentuj:









CAPTCHA Image
Trudno odczytać? Przeładuj obrazek!

Pola oznaczone * są obowiązkowe.

Dodając komentarz zgadzasz się na Regulamin Publikacji Komentarzy.