Wybieramy produkty light

mgr inż. Monika Kamińska,

dietetyk, specjalista żywienia

W sklepach pojawia się coraz więcej produktów light, o małej zawartości tłuszczu, bezcukrowych, bezchoresterolowych, niskokalorycznych. Najczęściej są to jogurty, mleko, dżemy, masła i margaryny. Ostatnio na sklepowych półkach znajdziemy też się też czekolady, ciasta i batoniki. Ich głównymi nabywcami są ludzie na diecie, dbający o sylwetkę. Jednak nie zawsze to, co mamy napisane na etykiecie, zgadza się z zawartością produktu.

Zredukowane kalorie

Słowem light najczęściej określa się produkty, które mają zredukowaną wartość kaloryczną o około 30 procent! Takie jedzenie zawiera na przykład zamiast sacharozy różnego rodzaju słodziki. Tego typu informacje powinniśmy znaleźć na etykiecie produktu z jednoczesnym uwzględnieniem kwestii dotyczących składu i wartości energetycznych. Podane wartości powinny być liczone na 100 g lub 100 ml produktu. Możemy też mieć podaną informacje ile kalorii ma dana porcja jedzenia.

Niezdrowe słodziki

Żywność, która ma mniej kalorii tzw. produkty light, nie zawsze jest zdrowsza. Jedzenie bezcukrowe, zawiera między innymi aspartam, sacharynę, taumatynę i acesulfam K. To słodziki, które dają uczucie słodkości, a nie zawierają tylu kalorii co cukier. Niestety napojem ze słodzikiem nie ugasimy pragnienia. Dodatkowo ma on mniej wartości odżywczych, a czasami po prostu jest niezdrowy.

Tłuszczu jakby mniej

W produktach które na etykiecie mają napisane małą zawartość tłuszczu, składnik ten zastępowany jest wodą. Kupując zwykłą margarynę możemy mieć pewność, że ma ona około 80 proc. tłuszczu, gdy tymczasem w jej wersji light, tego składnika będzie tylko 60 proc. Podobnie wygląda sprawa z niskokalorycznym majonezem, który zawiera 50 proc. tłuszczu, czyli o 30 proc. mniej niż w wersji podstawowej.

Wyższa cena light

Żebyśmy mogli zjeść produkt light, potrzeba zaawansowanej technologii. Proces zastępowania tłuszczu wodą wymaga sporych nakładów finansowych, aby jednocześnie małokaloryczny produkt miał tą samą konsystencję oraz podobny smak do swojego zwykłego odpowiednika. Dlatego żywność light jest często o wiele droższa.

Należy też pamiętać o tym, że odtłuszczone produkty zawierają o wiele mniej składników odżywczych potrzebnych dla naszego organizmu.

Sprawdzamy etykietę

Dla osoby, która jest na diecie bardzo ważną informacją jest kaloryczność danego produktu. Na etykiecie powinniśmy znaleźć dane dotyczące wartości energetycznej oraz zawartości składników odżywczych.

Kupując takie jedzenie, warto zapoznać się też z ilością w jedzeniu białka, węglowodanów i całkowitego tłuszczu.

Dla osób będących na diecie ważne jest też czy dany produkt zawiera skrobię, błonnik lub sód. Kupując produkty light warto sprawdzić faktyczną kaloryczność produktu. Może się okazać, że na głównej etykiecie mamy napisane, że żywność zawiera 0 proc. tłuszczu. Niestety czytając etykietę na odwrocie możemy się dowiedzieć, że produkt zawiera po prostu mniej tłuszczu. Często hasła 0 procent tłuszczu lub produkt light są jedynie zabiegiem marketingowym, nie mającym nic wspólnego z faktyczną kalorycznością jedzenia.

Jeśli chcemy kupić produkty niskokaloryczne, a do tego nieszkodzące naszemu organizmowi, warto w sklepie znaleźć produkty z napisem "Ekologiczny produkt". Często żywność tak oznaczona ma oprócz mniejszej liczby kalorii sporą liczbę witamin i minerałów.

W zdrowej żywności nie znajdziemy słodzików, odtłuszczaczy i konserwantów. Niestety minusem kupna takiego jedzenia jest wysoka cena produktu.

Przeczytaj także:

• Zdrowa żywność
• Naturalnie naturalne jogurty
• Jak jeść zdrowo?
• Soki owocowe

Skomentuj: