Zęby na kredyt coraz popularniejsze

Teraz pacjent w gabinecie stomatologicznym może wybierać nie tylko zabiegi, ale także bank, który mu je sfinansuje. Maksymalna wysokość kredytu może sięgać nawet 55 tysięcy złotych.

Coraz więcej gabinetów w Polsce umożliwia swoim pacjentom leczenie zębów na kredyt. Umowa z bankiem zapewnia gabinetowi płynność, a pacjentowi leczenie, na które z własnej kieszeni nie byłoby go stać. Dziś według szacunków w Polsce działa blisko 1000 gabinetów stomatologicznych współpracujących z bankami. Zdaniem stomatologa Wojciecha Fąferko z Dentim clinic w Katowicach tego typu forma płatności zwiększy dostępność do wielu zabiegów, zwłaszcza implantologicznych i protetycznych. Już dziś ponad 70% pacjentów prywatnych gabinetów za te zabiegi płaci pieniędzmi z kredytu.

Kredyt w rejestracji

Wybielanie, implanty stomatologiczne, licówki, aparaty na zęby - jednym słowem zabiegi potrzebne, żeby mieć piękny i zdrowy uśmiech, pomagający wielu w pracy i życiu osobistym. Teraz dzięki coraz popularniejszej współpracy banków coraz więcej osób może sobie pozwolić, na te kojarzące się z Hollywood zabiegi. Dziś opłatę za leczenie protetyczne czy wszczepienie implantów można rozłożyć na raty, finansując całość z kredytu lub płacąc kartą kredytową. Formalności załatwimy w gabinecie stomatologicznym, a nie tak jak do tej pory w banku.

Szansa na zabieg „od ręki”

- Jeszcze do niedawna pacjent, który chciał sfinansować leczenie z kredytu musiał na własną rękę starać się o kredyt w banku, przedzierając się przez stosy formalności. Rezultaty tych starań były różne. Nie zawsze bank udzielał kredytu, czasami pacjent musiał długo czekać, a zabieg potrzebny był „na już”. Teraz pacjent ma szansę załatwienia wszystkich formalność w rejestracji, a za jego leczenie zapłaci bezpośrednio bank, przelewem na konto gabinetu - tłumaczy lek. stom. Wojciech Fąferko z Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim clinic w Katowicach.

Formalności związane z kredytem zajmują często niecałe 15 minut, wystarczy dowód osobisty. W skrajnych przypadkach, kiedy wymagane jest zaświadczenie o zarobkach poczekamy do 3 dni. Wcześniej rejestratorka przeprowadza symulację, w oparciu o wyliczone przez lekarza koszty leczenia. Maksymalna kwota, o która może ubiegać się pacjent to 55 tys. złotych. Spłatę można rozłożyć nawet na 36 rat.

Opcja dla statystycznego Kowalskiego

- Dzięki takiemu rozwiązaniu nawet pacjenci o najniższych zarobkach, ale chcący odbudować swój uśmiech lub go skorygować mają szansę na leczenie stomatologiczne - mówi Fąferko. - Kredytowanie zębów sprawdza się także w sytuacjach awaryjnych. Bywają przypadki, że pacjent wymaga natychmiastowego leczenia, za które nie jest w stanie zapłacić gotówką z własnej kieszeni. Kredyt w gabinecie ma mu je umożliwić. Z tego rozwiązania chętnie korzystają dziś młodzi ludzie, na początku kariery zawodowej, zdając sobie sprawę, że piękny uśmiech to inwestycja, która będzie procentować przez długie lata.

Opcja leczenia na kredyt obowiązuje między innymi w katowickim Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim clinic.

- Pacjenci od dłuższego czasu pytali o możliwości leczenia na kredyt i na raty. Zauważyliśmy także, że wielu z nich płaci za wizytę kartą kredytową lub sygnalizuje, że wzięło często wysokooprocentowany kredyt gotówkowy, żeby poddać się leczeniu protetycznemu lub implantologicznemu - mówi dr Wojciech Fąferko.

Tak finansują swoje leczenie m.in. osoby, dla których zdrowe żeby i piękny uśmiech jest swoistym narzędziem pracy.

- Zdrowy uśmiech otwiera wiele drzwi, pozwala nam awansować, sprawia, że czujemy się bardziej pewni siebie. Wiele osób traktuje go więc jak inwestycję w rozwój, podobnie jak edukację, zaciągając na ten cel kredyt – tłumaczy stomatolog.

Nawet 9% w skali roku. Niewielki koszt

Dziś kredytem udzielonym w gabinecie można zapłacić za każdy zabieg stomatologiczny, począwszy od usunięcia zęba, a skończywszy na leczeniu implantologicznym. Maksymalna wysokość kredytu to często 30 tys. złotych. Leczenie na kredyt od zawsze cieszyło się dużą popularnością, zwłaszcza wśród pacjentów implantologicznych, a także osób które korygują swój uśmiech, bo tego wymaga od nich praca.

- Do tej pory blisko 90% pacjentów za zabieg płaciło właśnie z kredytu, uzyskanego na własną rękę, ponosząc przy tym duże koszty związane z odsetkami - mówi Fąferko.

Jak wynika z danych Dentim clinic z kredytu płacimy także za aparaty ortodontyczne, robi tak blisko 70% pacjentów, wybielanie i leczenie kanałowe. Gotówkę wydajemy najczęściej na wizyty kontrolne i usuwanie pojedynczych zębów.

- Jeżeli leczenie jest planowane i wymaga dłuższego okresu, a co za tym idzie także większych wydatków, pacjenci od razu pytają o kredyt. Łatwiej jest im płacić miesięczna ratę, niż sfinansować całość za gotówkę.

Kredyty w gabinetach są także szansą dla wielu osób, które do tej pory nie było stać na zabiegi stomatologii estetycznej czy leczenie implantologiczne. Mówiąc wprost, dzięki kredytowaniu zwiększa się dostępność do leczenia, z którego do tej pory korzystali tylko zamożniejsi pacjenci

Źródło: Dentim clinic

Forum - komentarze i opinie:

Skomentuj: