Jesteś tutaj: Strona główna / Seks i emocje /
Metoda termiczna
dr Andrzej Wrzeciński,
ginekolog położnik
Zalety naturalnej antykoncepcji
Chociaż powszechna opinia o metodach naturalnego zapobiegania ciąży nie zawsze jest pozytywna, ten rodzaj antykoncepcji ma wiele zalet. Przede wszystkim jest ekologiczny! Bez użycia jakiejkolwiek chemii, lekarstw czy środków można zapobiegać ciąży. Tę zaletę doceniają przede wszystkim kobiety, które ze względów zdrowotnych nie mogą przyjmować hormonów lub np. mają uczulenie na lateks. Naturalne zapobieganie jest też tanie. Do użycia tej metody potrzebujemy jedynie termometru, zeszytu w kratkę i ołówka.
Zasady metody naturalnej
Najważniejsze w naturalnej metodzie zapobiegania ciąży jest prawidłowe określenie momentu jajeczkowania u kobiety. Para korzystająca z tej metody może kochać się wyłącznie w tych momentach, kiedy występuje obniżona płodność partnerki. Natomiast w momencie, kiedy kobieta jest płodna, para powstrzymuje się od stosunku.
Metoda termiczna wymaga dokładności
O owulacji świadczy tutaj zmiana temperatury ciała kobiety na wyższą. Ten wzrost jest minimalny, zazwyczaj o kilka dziesiątych stopnia. Dokładna obserwacja temperatury jest w stanie wykazać kiedy następuje owulacja. Zakłada się, że nie należy kochać się około 4 dni przed wystąpieniem podwyższonej temperatury oraz 3 dni po jej pojawieniu się. Metoda ta jest dość dokładna pod warunkiem, że kobieta wykonuje precyzyjnie badanie temperatury.
Mierzenie temperatury
Należy mierzyć ciepłotę ciała codziennie o mniej więcej tej samej porze. Najlepiej już wieczorem przygotować sobie termometr, kartkę w kratkę oraz ołówek. Rano, tuż po przebudzeniu należy dokonać pomiaru. Koniecznie nim kobieta wstanie z łóżka, a organizm zacznie delikatnie zmieniać swoją ciepłotę. Temperaturę badamy w miejscu, które ma kontakt z naturalnymi wydzielinami:
- w ustach,
- w pochwie,
- w odbycie.
Nie należy mierzyć temperatury pod pachą! Wynik do dwóch miejsc po przecinku powinien zostać zanotowany w zeszycie.
Cykl owulacyjny, a temperatura
Wyliczenia należy zacząć od pierwszego dnia menstruacji. To pierwszy dzień w wyliczeniach szczytu owulacyjnego. Kolejne dni miesiączki otrzymują kolejne numery (aż do ustąpienia krwawienia, czyli od 2 do 8) w zależności od długości krwawienia. Przez kolejne dni (zazwyczaj od numeru 9 do nawet 16) należy mierzyć temperaturę i dokładnie ją obserwować. Dzień, w którym nagle wzrośnie (o kilka dziesiątych) jest według metody termicznej szczytem owulacji. Od tego momentu do dnia następnej miesiączki u każdej kobiety jest to okres 14-15 dni. Ta liczba dni jest niezmienna. W długości cyklu zmienia się tylko liczba dni od momentu pierwszego dnia krwawienia do szczytu owulacyjnego!
Ciąża czy wstrzemięźliwość?
Aby dokładnie określić dzień w cyklu, na który przypada owulacja, powinno się prowadzić obserwację temperatury przez kolejne 3 pełne cykle. Niestety, aby precyzyjnie określić temperaturę kobieta w tym czasie nie powinna odbywać stosunków. Bardzo precyzyjny pomiar dnia jajeczkowania uzyskamy po 6 pełnych cyklach.
Dniami płodnymi kobiety w opisanym powyżej cyklu są około 4-5 dni przed szczytem i zawsze 3-4 dni po szczycie. W tym czasie pary, które nie planują potomka powinny powstrzymać się od stosunków seksualnych.
Zmniejszona skuteczność
Wadą naturalnej metody termicznej jest jej nieprecyzyjność, a dokładnie wpływ różnych czynników zewnętrznych na organizm kobiety. Co za tym idzie także na cykl owulacyjny.
Termin jajeczkowania mogą przesunąć następujące czynniki:
- infekcja,
- zmiana strefy klimatycznej,
- podróż,
- uraz,
- hospitalizacja,
- stan zapalny dróg rodnych,
- nadmierne spożycie alkoholu,
- stres,
- przewlekłe zmęczenie.
Aby metoda termiczna była bardziej skuteczna, należy połączyć ją z druga metodą obserwacji śluzu. Obydwie metody zapewniają wysoka skuteczność w obliczaniu dnia szczytu owulacyjnego.
Przeczytaj również:
- Hormonalne tabletki antykoncepcyjne czy prezerwatywa?
- Wkładka wewnątrzmaciczna - antykoncepcja na lata.
Forum - komentarze i opinie:
<Autor: Karin , Data wysłania: 2012-06-20
Ja korzystam z komputera cyklu (cyclotest). Czuję się pewniej :) Badam jeszcze śluz. Wtedy jest wyższa skuteczność :)
Autor: liss , Data wysłania: 2014-04-11
Stosuję npr od roku. Sama interpretuje pomiary. Jesli już mam jakieś wątplwiości to potwierdzam sobie interpretacje testerem Afrodyta - na ślinę. Szczerze mówiąc to nie widzę minusów w tym rodzaju antykoncepcji